
Do tragicznego zdarzenia doszło po godz. 16 na ulicy Mierosławskiego. 5-letni chłopczyk wpadł pod samochód ciężarowy. Pojazd go przygniótł. Dziecko przewieziono do szpitala. Niestety, tam zmarło. Okoliczności tragedii wyjaśnia policja.5-letni Filip wybiegł z placu zabaw wprost pod holowany pojazd marki Iveco. Przewrócił się o miękki hol i dostał pod koła samochodu. (mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a co z ojcem? Czy ojcowie nie mają takich samych uczuć? Kilkanaście komentarzy pt "co czuje matka" a o ojcu nikt nie wspomniał. Wiem że to nic nie zmienia, taki drobiazg, ale jednak.
masz racje tak,własnie one zamiast pilnowac siedza na tych ławkach i gadaja i obgadują innych zamiast pilnowac dzieci!!!!!
tam nie ma nic nawed oznaczen a dzieciaki biegają tam po ulicach,taka jest ul Mierosławskiego!!!!
co Wy gadacie,wiem gdzie to było i jak bylo mieszkam obok. To był bus a nie ciezarowy,jechały one bardzo powoli a to nie było koło placu zabaw. Plac zabaw jest na po drugiej stronie!!! Dzieciak biegał bez opieki,oczywiscie współczuje matce itd ale nie przesadzajmy ze odrazu wjezdzamy na kierowce. Z jego strony było wszystko w porządku!!!
Jak może Pani wypisywać takie rzeczy i oskarżać matkę. Nawet nie zdaje sobie Pani sprawy co ta kobieta teraz przeżywa. To ogromna tragedia dla niej i całej rodziny, a także dla tego biednego kierowcy. Wszyscy ci ludzie na pewno oddali by wszystko żeby móc cofnąć czas. Nie ma Pani prawa nikogo oskarżać. Ja z całego serca współczuję rodzinie dziecka i kierowcy. To tragiczne zdarzenie to nie jest niczyja wina. I Pani też współczuję takiego podejścia!
naucz się pisać i wtedy komentuj
jestem z calym sercem kierowca wszyscy zarzucaja mu nie uwage wierze w to ze gdyby tylko udalo mu sie by uniknal tragedi gdyby matka zainteresowala sie dziseckiem , nie bylo by problemu
luDZIE czy ktos pomyslal jak czuje sie ten kierowca????? Chwila nnie uwagi matki i stala sie tragedia !!! Kierowca z cala pewnoscia przezywa to tak samo jak matka !!! Wsztscy piszecie jak bedna jest matka dobrze owszem tragedia ale csy ktos pomyslal co przezyl ten czlowiek !!! Gdyby matka okazala wiecej uwagi rozsadnosci oraz zainteresowala nsie dzieckiem wszystko bylo by inaczej i nte komentarze bylyby zbedne!!!
nie jest dzieckiem ?? jest dzieckiem nie jest osoba majaca 15 lat
nie oceniam,ani nie winię nikogo,ale sama mam 2 letniego synka-wpajam mu wszystko od małego i przechodząc z nim przez ulicę sam się zatrzymuje i mówi kiedy może przejść przez ulicę a kiedy nie.Trzeba dużo rozmawiać i tłumaczyć,niestety niektórzy rodzice nie mają na to czasu :( i to jest smutne właśnie.Place zabaw są niezabezpieczone i czas najwyższy zwrócić na to uwagę!!!!
Jestem mieszkańcem tego osiedla jest to bardzo przykre i smutne-małe dziecko smutek rodziny,matka ma skazę na całe życie.JEST TO PRZESTROGA!!innym matką że są place zabaw osiedlowy są inne obok i należałoby tam spędzać czas z dziećmi a nie jak dotychczas cała zgrają praktycznie na ulicy na tzw.ganku,matki a jest ich wiele zamiast pilnowac pociech-plotkują jest przykro patrzeć jak te dzieci sie meczą
Nie rozumiem niektórych ludzi tak jak np, Mieszkaniec napisał coś co całkowicie mija się z prawdą!!! Pisac komentarze nie znając całej sytuacji to obłęd!! Po pierwsze matka była z drugim dzieckiem a po drugie Ci co nie mają dzieci nie wiedza że nawet dziesięciu by stało a i tak w pewnych sytuacjach nie da się upilnowac dziecka. Ja kiedyś sama stałam i trzymałam za ręke własne dziecko, obok stał mąż, a syn niespodziewanie wyrwał się i wybiegł na ulice... ja miałam więcej szczęścia bo jezdnia była pusta. WSPÓŁCZUJĘ CI GOSIU, PAMIĘTAJ ŻE JESTEŚMY WSZYSCY Z TOBA TO NIE TWOJA WINA TO BYŁ WYPADEK.. FILIPEK NIECH SPOCZYWA W POKOJU
a skad takie male dziecko ma wiedziec ze cos kogos holuje????????
sama jestem kierowca i ni emozna zwalac winy na kierowcow!!sama mialam przypadek jak na ul.słowianskiej na swiatlach wyskoczyl mi dzieciak z tornistrem wiec napewno uczen gdzie w szkole ucza jak sie nalezy poruszac jak sa swiatla mial czerwone wiec ja zielone jade spokojnie a on sobie bezkarnie wskoczyl z kolega na pasy zachamowalam gwaltownie a matka szla za nim i zero reakcjii zero otworzylam szybe i zwracalam jej uwage to mi odpowiedziala bardzo nie ladnie...a dziecko w tym wieku 5 lat powinno byc pilnowane caly czas,.
a co dadza swiatla jak male dziecko sie na tym nie zna
WIELIKIE WYRAZY WSPÓŁCZUCIA....
Wypadki, w których ofiarami śmiertelnymi są dzieci, zawsze ogromnie zasmucają.
Nie oceniajcie,nie szukajcie winnych...tak nie można.Dajcie im spokój...oni cierpią i to bardzo.Rodzice Filipka jak i kierowca zapamiętają ten dzień do końca życia.Nie karzcie ich.Im się świat zawalił.
bo to nie bylo twoje dziecko i dlatego tak piszesz.dorosli wchodza na ulice pod sam samochod a co dopiero wimic takiego chlopczyka,ty chyba nie masz serca,albo jestes tym kierowca ze tak piszesz
Moj Boze takie malenstwi co ta matka teraz przezywa?Wspolczuje:(((
Zginal maly chlopczyk a wy osadzacie matke o smierc,ja by to ona celowo zrobila mu krzywde,ktos kto ma dziecko wie ze sekunda nieuwagi moze sie skonczyc tragedia.ja nieznam szczegolow ale jesli dziecko bylo prze pasach to obwiniam kierowce bo ja jak widze dziecko przy pasach albo blisko nich to sie zatrzymyje lub zwalniam do minimum.natomiast jesli dziecko przebiegalo w miejscu nieoznaczomym daleko od pasow to nikt tu nie jest winny,bo kierowce jak by nie bylo to i tak napewno meczy swiadomosc tego ze zginal maly czlowiek.Ja bardzo wspolczuje dla bliskich chlopczyka z calego serca i lzy mi w oczach stanely jak sie dowiedzialam o tej tragedii,mimo ze nie znam rodzicow,ale to tylko niewinne dziecko. ps.tak poza tym to uwazam ze w takich miejscach,gdzie ruch jest dosc duzy zwlaszcza w godzinach szczytu powinny byc swiatla,mam na mysli wlasnie Mieroslawskieg,wyszynskiego itd.
ja mame filipa znam bardzo mi przykro z tego powodu
Jaaaasne, w takich sytuacjach zawsze winny będzie kierowca. Wiadomo że dziecko w ostatnim momencie wbieglo miedzy auta. Linka holownicza nie ma 100m tylko raptem kilka. Prowadziłeś kiedyś holowane auto dostawcze? Myślisz że można od tak się w każdej chwili zatrzymać? To nie jest możliwe. Z szacunku dla rodziny cała ta dyskusja powinna zostać zakończona.
Zastanów się co piszesz. Najwidoczniej nie jesteś rodzicem, skoro dajesz takie komentarze. Znasz rodzine, że oceniasz??????
wyrazy współczucia!
moze nie gdzie była matka ale gdzie kierowca miał oczy was tam nie było to nie osadzajcie
Niektórzy z was są okropni... Jak można pisać że to matka jest winna??? Przecież to dla niej wielka tragedia. Kto ma malutkie dzieci to wie, że wystarczy chwila i może dojść do nieszczęścia. 5-latek to nie jest niemowlę które trzeba trzymać za rączkę. Ludzie trochę współczucia... Gosiu jestem z Tobą. dla Filipka...
powinna ponies kare matka gdzie byla i jak pilnowala dziecka brak odpowiedzialnosci taka matka nie powinna miec dzieci pod opieka!!!!!!!
Jakimi światłami awaryjnym?? TRÓJKĄT ostrzegawczy "znawco". TRÓJKĄT. Włącz awaryjne przy holowaniu to zobaczysz jak Policja zareaguje
skończyłeś 5 lat!!!
wspulczuje ale jestem mieszkancem tego osiedla i te coniekture komentaze sa bzdurne gdyby matka skupila uwage na opiece nad dziecmi moglo by nie dojsc do tego matka jako prawny opiekun odpowiada w pelni za nie dopilnowanie swoich obowiazkow powinni odebrac prawa rodzicielskie matka by wtedy pomyslal a nie siedziala i byla zajeta pogawedkami!
W wieku 5-6 lat to miales odcisk na tylku od nocnika a na chleb mowiles BEB jakie dziecko w tym wieku zdaje sobie sprawe co robi to jest DZIECKO CIEKAWE GDYBYS TY BYL NA MIEJSCU TEJ NIESZCZESLIWEJ MATKI CO BYS POWIEDZIAL ???? BYL DOROSLY!!! Zastanow sie co piszesz ! A moze ty jeszcze masz faktycznie 5-6 lat
W wieku 5-6 lat to miales odcisk na tylku od nocnika a na chleb mowiles BEB jakie dziecko w tym wieku zdaje sobie sprawe co robi to jest DZIECKO CIEKAWE GDYBYS TY BYL NA MIEJSCU TEJ NIESZCZESLIWEJ MATKI CO BYS POWIEDZIAL ???? BYL DOROSLY!!! Zastanow sie co piszesz ! A moze ty jeszcze masz faktycznie 5-6 lat
kierowca jadacy samochodem ma obowiazek zachowac szczególna ostroznosc w czasie jazdy tak jest zapisane w przepisach ruchu drogowego,a pojazd holowany powinien byc oznakowany swiatłami awaryjnymi a tym bardziej znajdował sie na ulicy osiedlowej
to typowe zachowanie kierowców a Polsce, że przejeżdżając w pobliżu miejsc gdzie są w pobliżu bawiące się dzieci nikt nie zwalnia.... Wyrazy współczucia dla rodziców dziecka....
Zgadzam sie z tym ze dzieci biegaja tam od zawsze wiec uwazam ze powinni odgrodzic plac zabaw od ulicy poniewaz niektorzy bardzo szybko jezdza po tej osiedlowej drodze.Nigdy nie wiadomo co moze sie stac.....()()
()()Ś.P()()
...nikt z was nie jest sędzią , aby rostrzygać ...kto tu był winien ....nie czas na takie komentarze...czas na chwile smutku ...zginęło dziecko ....to mogło spotkać każdego z nas ...a spotkało gosię ....matka wspaniałego chłopca ..straciła go powinniśmy zsolidaryzować się z nią i w jej smutku , razem z nią uczcić tą tragedię chwilą ciszy ....
własnie tak kazdy powinien pilnowac swych pociech zwłaszcza ze na osiedlach sa drogi po ktorych poruszaja sie samochody niestety
to nie była ciezarówka ludzie zanim napiszecie pomyślcie
Jak możecie pisać-gdzie była matka?To tylko 5-letnie dziecko.Miało prawo bawić się na podwórku,zgineło na oczach matki.Czy Wy wiecie co ona teraz przeżywa!To był nieszczęśliwy wypadek,ale najlepiej matkę obwiniać.Gosiu całym sercem jesteśmy z Tobą.
Jak możecie pisać-gdzie była matka?To tylko 5-letnie dziecko.Miało prawo bawić się na podwórku,zgineło na oczach matki.Czy Wy wiecie co ona teraz przeżywa!To był nieszczęśliwy wypadek,ale najlepiej matkę obwiniać.Gosiu całym sercem jesteśmy z Tobą.
5 czy nawet 6 latek (ktoś chyba pisał tak), to nie żadne dziecko. Ja w tym wieku zdawałem już se sprawę z tego, że żyję i dobrze wiedziałem co wolno, a co nie. Sorry, ale byle pies czy kot jest mądrzejszy i na ruchliwą jezdnie nie wchodzi. Znając ludzi, to nie dadzą żyć kierowcy :/
ja miałem wczoraj podobna sytuacje na Gdanskiej wyjeszdzajac samochodem dziewczynka kucała na chodniku i jedna roczką rysowała cos patykiem na jezdni jedno zachwianie i by znalazła sie pod kołami samochodu. Za trymałem się ale nikogo z rodziców nie było , a jak by coś się stało to dopiero był by płac . Wszyscy winią kierowców ,niech rodzice pilnują swoje pociechy.Dziewczynki uciekły do domu
biedna mama tego dziecka pamiętaj mamusiu jesteśmy z tobą
Gdyby kierowcy zatrzymywali się przed przejściem, zamiast naciskać mocniej gaz, piesi nie musieliby przebiegać przez jezdnię dosłownie między samochodami. Chyba tylko u nas panuje takie chamstwo, bo inaczej tego nie można nazwać. Mieszkałam parę lat w Niemczech. Tam wystarczy, że przechodzień podejdzie do krawężnika a już wszystkie samochody się zatrzymują. Trochę kultury! 90% kierowców nie zatrzymuje się przed przejściem nawet jak czeka kobieta z wózkiem czy też dzieci.
popieram! Po prostu szkoda dziecka i rodziców. KONDOLENCJE :(
Łatwo powiedzieć "gdzie była matka".Dziecko 5 letnie to nie bobasek za którym chodzi się krok w krok, sama mam synka w tym wieku który pod moim okiem biega po placu zabaw a w takiej sytuacji nawet nie zdążyłabym dobiedz do dziecka.Wyrazy współczucia dla rodziny.
Tutaj nie ma niczyjej winy! To było 5 letnie dziecko które ma prawo nie przewidziec takiej sytuacji. Nie obwiniajmy matki bo przecież nie można takiego dziecka cały czas prowadzic za ręke, poprostu wyskoczył na jezdnie... to samo tyczy sie kierowcy, przecież nie mógł przewidzieć, jadąc nawet 20km/h ciężarówką to dla takiego dziecka śmierc... Dajcie spokój z szukaniem winnych...
łatwo kogos tak oceniac a ja wiem ze gosia dbała o dzieci moze troche wspólczucia jesli ktos nie ma dzieci to nie moze wiedziec co czuje matka która traci dziecko jestescie nie sprawiedliwi ja ma dwójke i wiem ze trudno upilnowac dzieci a na placach zabaw powinno byc ogrodzenie nie ma zadnego zabezpieczenia gosiu pamietaj ze masz dla kogo zyc kacperek cie potrzebuje jestem całym sercem z toba
kobieto zastanów się co mówisz jak takie dziecko może byc odpowiedzialne samo za siebie to chore!gdzie byli rodzice??
Drogi Boże miej go w swojej opiece. Wyrazy współczucia dla rodziny
To nie działo się na ulicy. To osiedlowa droga pomiędzy blokami. Dzieci biegają tam od zawsze. Kierowca musi uważać wtedy bardzo. Matka poszła z drugim synkiem bliźniakiem do domu do toalety. Ktoś tego drugiego nie przypilnował...
Wyrazy współczucia dla rodziny to wielka tragedia.Najlepiej zwalić winę na kierowce tak,a gdzie byli rodzice ? Redaktor napisał wbiegł i potknął się o line holowniczą czy tak ?
a gdzie sie podziewala w tym czsie matka o ojcu nie wspomne
współczucie dla rodziny ale co robił taki mały chłopczyk na ulicy sam gdzie byli rodzice
NIKT nie zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych. Sama mam dwójkę dzieci. Tak już jest, że czasami trzeba już pozwolić im na samodzielność. Nie raz opowiadały mi, że stoją bardzo długo przed przejściem i nikt się nie zatrzymuje. Dlatego wiele dzieci przebiega, by w końcu dostać się na drugą stronę. Mam prawo jazdy od 12 lat i nie rozumiem, czy to jest takie trudne, by na chwilkę przystanąć przed przejściem?!
to tragedia
a gdzie rodzice byli?
a gdzie byli rodzice?
a pomyśleć że kiedyś jak tam mieszkałem to też tak biegałem....
wyrazy współczucia dla rodziców i najbliższych (*)(*)(*)
biedny chłopczyk...:
Wielkie kondolencje dla rodziców... Biedactwo :(