Centrum Ekologiczne droższe, ale w terminie. Pomoże Bruksela?

Regionalne Centrum Edukacji Ekologicznej budowane na terenie dawnej przystani Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej przy ul. Mickiewicza 2 będzie nieco droższe od pierwotnie zakładanego kosztorysu o 720 tys. zł. Jak powiedział "Tematowi" starosta szczecinecki Krzysztof Lis, przyczyną takiego stanu rzeczy jest konieczność wykonania dodatkowych robót na poddaszu i dachu murowanego ponad stuletniego budynku. Część pieniędzy pochłoną też prace zabezpieczające budynek przed nadmierną wilgocią.

    O tym, że roboty na budowie przy ul. Mickiewicza wyhamowały, pisaliśmy na początku lipca w artykule: "Opóźnienia na budowie Centrum Ekologicznego?".

    Jak się okazało, rozstrzygały się wówczas kwestie dodatkowych robót. Potwierdziła to w rozmowie z "Tematem" rzecznik prasowa firmy Skanska S.A. (realizuje inwestycję nad jeziorem) oraz starosta K. Lis. Decyzje, co do dodatkowych kosztów miały zapaść lada dzień. I zapadły. Pozytywne. Nic juz nie stoi na przeszkodzie by inwestycja mogła być kontynuowana.

    - Jak to się często zdarza na tego typu budowach, czyli przy adaptacji starych obiektów, w trakcie prac okazuje się, że pierwotny plan robót trzeba zmieniać z uwagi na konieczność "poprawy" dodatkowych elementów niezbędnych przy późniejszym funkcjonowaniu obiektu. Tak na przykład było z remontem Zamku Książąt Pomorskich - mówi gazecie Krzysztof Lis. - Wykonawca inwestycji przedstawił nam plan dodatkowych robót, które jego zdaniem trzeba wykonać. Okazało się bowiem, że należy zmienić więźbę dachową, poszycie dachu i wykonać dodatkową izolację przeciw wilgoci. Gdy budowlańcy wzięli się m.in. za elementy drewniane na poddaszu okazało się również, że część z nich jest spróchniała, część została wycięta przy budowie pokoi gościnnych, a dach cieknie jak durszlak, itp. Fakt, budynek jest zlokalizowany na trudnym terenie. Tak zliczaliśmy to wszystko do kupki (koszt dodatkowych robót na poszczególnych etapach - dop. red.) no i wyszło nam, że te dodatkowe roboty będą nas kosztować 720 tys. zł. Kilka dni temu podpisaliśmy z firmą protokół uzgodnień. Teraz my szukamy pieniędzy, a Skanska pilnuje terminów. Termin finalizacji budowy Centrum Ekologicznego z tytułu konieczności podjęcia dodatkowych prac nie uległ zmianie. Zostanie zrealizowany tak jak wcześniej planowaliśmy, czyli do 31 marca 2015 roku.

    Starosta Lis powiedział nam również, że podjął starania, by znaleźć dodatkowe pieniądze na adaptację obiektu.

    - W sobotę (13.07) gościł w Szczecinku Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz. Wiem, że województwo zamierza rozpisać konkurs na inwestycje z zakresu energii odnawialnej w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego. Adaptacja pomieszczeń na strychu obiektu byłego SzLOT "podpada" właśnie pod to działanie. Przygotowałem, więc wcześniej niezbędne dokumenty. Po przedstawieniu marszałkowi tego problemu uzyskałem wstępną pozytywną akceptację na swoje działanie, czyli deklarację, że pan marszałek nam w tej kwestii pomoże. Koszt dofinansowania tych robót wyniósłby około 600 tys. zł, czyli 85 proc. ogólnych kosztów inwestycji. Stosowny wniosek w tej kwestii muszę złożyć do 28 sierpnia br.

    Przypomnijmy: Centrum Ekologiczne składać się będzie z dwóch budynków połączonych ze sobą na poziomie parteru. Powstanie otwarte audytorium, teren rekreacyjny z miejscami do prowadzenia zajęć na powietrzu, miejsce na ognisko, tereny zielone, ścieżki oraz nowy parking samochodowy.

    Całkowity koszt projektu to ponad 6,6 mln zł. Z tego ponad 5,1 mln zł pochłoną roboty budowlane, a 1,5 mln zł zostanie przekazane na wyposażenie obiektu. Warto dodać, że powiat na jego budowę otrzymał wsparcie zewnętrzne. Ponad 4 mln zł wyłożył Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie. Kwotą 1 mln zł dołożyli się też leśnicy z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku. Wkład własny powiatu zamknie się kwotą ponad 1,65 mln zł plus część robót dodatkowych z opisywanego wyżej problemu. (sw)

Foto: Poddasze i dach wiekowego budynku na terenie byłej przystani SzLOT wymaga dodatkowych robót adaptacyjnych. Ich koszt wyliczono na ponad 700 tys. zł. Jest duża szansa, że projekt uzyska dofinansowanie unijne.