
Z początkiem roku weszła w życie akcyza na węgiel i koks przeznaczonych do celów opałowych. Jej wysokość zależy od tzw. wartości opałowej. - Na węgiel to 30,46 zł, a na koks – 35,20 zł – mówi „Tematowi” Antoni Balon, właściciel Składu Opału „Konkurent” przy ul. Wiśniowej w Szczecinku.
Odbiorców indywidualnych, czyli „zwyczajnych” mieszkańców Szczecinka, którzy swoje domostwa opalają węglem, pragniemy uspokoić. Kupując opał nie zapłacą ani grosika akcyzy. Natomiast osoby prowadzące działalność gospodarczą - i owszem.
- Zwykły Kowalski nie płaci akcyzy, podobnie jak szkoły, przedszkola, żłobki, szpitale, czy ośrodki pomocy społecznej (nie płacą też rolnicy-dop.red.) – wyjaśnia A. Balon. – Za to mój klient przy zakupie węgla czy koksu dostanie stosowny kwit, na którym nie wiedzieć, czemu muszą być wyszczególnione dane personalne, zarówno kupującego jak i sprzedającego. Nawet ich prywatne adresy. To trąci paranoją, gdzie ochrona danych osobowych? – denerwuje się nasz rozmówca. - Te kwitki lepiej zachować, bo nie wiadomo, kiedy do naszych drzwi zapuka… celnik. O, proszę zobaczyć, ile już tego wypisałem. Trzeba to w jakiś sposób chronić, bo z dnia na dzień powstaje taka swoista książka adresowa mieszkańców Szczecinka palących węglem. Ja raz na dwa miesiące muszę odprowadzić do urzędu celnego stosowny podatek. W każdej też chwili podlegam kontroli celnej.
Ceny opału poszły w górę. I to nie tylko ze względu na akcyzę. – Od początków jesieni węgiel zdrożał o około 50 zł na tonie. Ceny, w zależności od jego asortymentu, sięgają już ponad 900 zł za tonę. O koksie nie wspomnę, bo kosztuje krocie. Zresztą mało, kto już nim pali w piecu – dodaje A. Balon.
Czy opału zabraknie? – Wszystko możliwe. Od początku stycznia kopalnie nic nie sprzedają. Próbują się uporać z wprowadzeniem nowych przepisów. Na szczęście, wcześniej udało mi się zgromadzić stosowny zapas opału. Ale co będzie później, trudno powiedzieć – kończy A. Balon.
Polska musiała wprowadzić akcyzę na węgiel i koks zgodnie z wymogami Unii Europejskiej. 1 stycznia 2012 roku był ostatnim dniem, obowiązywania wynegocjowanego w Traktacie Akcesyjnym okresu przejściowego, w którym w Polsce nie obowiązuje wspomniana akcyza. Na szczęście jeszcze przed wyborami parlament zdążył uchwalić stosowne zapisy, w których m.in. wyszczególniono podmioty zwolnione z wnoszenia opłat akcyzowych. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie