Brydżyści licytowali o Puchar Burmistrza

Trzydzieści trzy pary zagrały w sobotę (24 maja) Szczecinku w IV Turnieju o Puchar Burmistrza Szczecinka w brydżu sportowym, rozgrywanym w ramach IV Grand Prix Pomorza Zachodniego. Jest to szósty turniej z tegorocznego cyklu, a całe GP składać się będzie z 13 takich turniejów. 

W hali OSiR przy ulicy Wiatracznej zjawili się gracze ze Szczecina, Koszalina, Stargardu, Kórnika, Piły, Goleniowa, Nowogardu, Rogoźna, Chodzieży, Kołobrzegu, Choszczna i Wałcza. Silną grupę w ilości 10 par wystawili gospodarze.

- Mamy nadzieje i szanse na dobre wyniki w tym turnieju- mówi Wacław Stupnicki sędzia główny ze Szczecinka.- Dwa razy już wygrywaliśmy w naszym mieście, więc i teraz powalczymy. Wierzę, że zawodniczki i zawodnicy wyjadą od nas zadowoleni. Mamy ciekawe nagrody, jest więc o co grać, dlatego też uważam, że rywalizacja powinna być ciekawa i stać na dobrym poziomie - dokończył Stupnicki. 

Po wielogodzinnych zmaganiach przypuszczenia i oczekiwania sędziego głównego jednak się nie potwierdziły. Tym razem gospodarze byli bardzo gościnni i większość czołowych lokat oddali gościom. Zwycięzcami została para Henryk Tyburczy, Bogusław Drozd (Wojskowe Koło BS Choszczno). Na drugim miejscu uplasowali się Jerzy Kullass i Jan Chmielewski (KB Kontra Koszalin), a miejsce na najniższym stopniu podium przypadło Mieczysławowi Rogowskiemu (Blotka Goleniów) i Włodzimierzowi Kozickiemu (Jagiellonka Piła). Najwyżej z par szczecineckich, na 7 miejscu ukończyli turniej Adrian Górka i Stefan Jadowski (MATOPOS Sz-ek), a na 14 miejscu boje ukończyła inna para tego klubu Patryk Szczuczko i Aleksandra Stec, a na 17 uplasowali się Henryk Semeniuk i Marek Sajko (MEC-KPPD Sz-ek). Zmagania zakończyło podsumowanie i wręczenie atrakcyjnych nagród oraz chęć spotkania się w następnym szczecineckim turnieju, za rok. (zp)