
Co dalej z wyciągiem narciarskim w Szczecinku? Po ogłoszeniu przetargu okazało się, że inwestycja, jaką miasto chce zrealizować na Górce Rynkowej, jest zbyt droga. Firma, która chciałaby wybudować wyciąg, zażyczyła sobie 3,5 mln zł, czyli o ponad dwa miliony zł więcej, niż początkowo oszacował ratusz.
Podczas sesji Rady Miasta, która odbyła się 19.06, radny opozycji Andrzej Grobelny wyraził swoje wątpliwości dotyczące przyszłości wyciągu narciarskiego. Radny zapytał wprost, czy burmistrz Daniel Rak, mimo rosnących kosztów zadania i tego, że w minionym sezonie zima praktycznie w Szczecinku nie zagościła, ratusz będzie nadal optować za tym pomysłem.
Burmistrz, odpowiedział radnemu, że podtrzymuje zamiar wybudowania wyciągu narciarskiego w Szczecinku.
Jestem oczywiście wielkim entuzjastą budowy wyciągu narciarskiego. Co nie znaczy, że po prostu przyjmę ofertę taką, która jest poza zasięgiem ratusza. Musimy być pewni, że uzyskana cena jest ceną rynkową. Jestem raczej upartym człowiekiem. Przy realizacji siedmiu budynków powtarzałem cztery razy przetarg, żeby po raz piąty zlecić to w innej formule
- powiedział Daniel Rak.
W momencie, kiedy będę w 100 proc. pewny, że będzie to cena rynkowa, wówczas będę chciał podjąć decyzję, by doprowadzić do sfinalizowania tej niewątpliwie fajnej i rozwojowej inwestycji na Górce Rynkowej. Będę starał się powtórzyć postępowanie przetargowe. Jesteśmy już tak w ogóle na tym etapie
- dodał burmistrz.
Wizualizacja: UM w Szczecinku
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan Grobelny ma rację .Ratusz jest zbyt rozrzutny. Przykładów jest wiele ,chocby brzydkie przystanki za horendalna cene których do dziś nie mozna sie doczekać a nie maja pieniedzy na obsługe kasową w ratuszu zmuszając przeważnie starszych ludzi do biegania z każda opłata kasową do banku.No chyba że bieganie do banku jest też inwestycja rozwojową .
Co z kosmodromem dla rodziny ze Szkocji, PO brexicie będą musieli emigrować a w Szkocji ich nie przyjmą więc pozostaje Mars albo jakaś asteroida. Z Twardowskim na księżycu też raczej się nie dogadają bo to Polski szlachcic i z hazarem z miasta ódź gadać nie będzie.
Po polskim to łon jest na bakier. Oj nie uważało się na lekcjach.
DLACZEGO nie ma kasy w Urzędzie skarbowym i w urzędzie miasta????? Jak się ma wkład własny do banku, który mają nasi włodarze miasta to się robi wszystko aby utrzymać ten właśnie bank w Szczecinku. A mieszkańcy niech ganiają, a co nie podoba się????ha ha ha.
Proponuje wszystkich chorych ze Szpitala wysłać na górkę rynkową na narty, dosyć leżenia i symulowania, czas na trochę ruchu.
Kiedy wyrok dla wizjonera?Ktoś wie?
Wyrok? W państwie PO-PiS-u! Tu obowiązuje umowa - my nie ruszamy waszych, wy nie ruszcie naszych.
Najlepiej wszystkie pieniądze przeznaczyć na kościół. To będzie najbardziej rozwojowe: Spacery na msze i procesje dla zdrowia. Pomodlic sie w intencji ozdrowień i szpital niepotrzebny. Lekcje religii wystarczą jako najważniejsza edukacja we współczesnym świecie.
Zostaje tylko złożyć zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu przygotowywania przestępstwa. DAJĘ GŁOWĘ, ŻE NIE MA OPRACOWANIA PODMIOTU NIEZALEŻNEGO POTWIERDZAJĄCEGO, ŻE ŚNIEG W SZCZECINKU JEST PRZEZ 120 DNI W ROKU Z TEMPERATURA PONIŻEJ -5C, jako gwarantującej należyte warunki użytkowania stoku. Nie jestem podmiotem niezależnym, jestem osobą tendencyjnie nastawioną do tego pomysłu i opinia moja NIE JEST OBIEKTYWNA. I dlatego oświadczam, że w Szczecinku NIE MA WARUNKÓW METEO do utrzymania i użytkowania stoku, dlatego wydatek N-milionów złotych jest chybiony i wykonany BEZ NALEŻYTEGO ROZPOZNANIA CELOWOŚCI WYDATKÓW I DLATEGO prokuratura to powinna podjąć Z URZĘDU, bo to jest NIEGOSPODARNOŚĆ, taka sama jakby na północnej Grenlandii budować chłodnię dla ryb.
Parę sekund! przyjemności ze zjazdu za minimum 3 i pół bańki + koszty utrzymania liczone w setkach tysięcy. A na szpital piniendzy nie ma !
Może by tak policzyć ile kasy chce się wydać na górkę rynkową i przystanki autobusowe razem. No i policzyć ile jest potrzebne na szpital. No i wtedy wszystko jest jasne jak rządzi nasz urząd miasta i starostwo. Nie wiem czy wtedy będą mieszkańcy będą głosować na nich powtórnie. Bo to nie są prywatne pieniądze burmistrza lub starosty tylko wszystkich miłośników.
Jak jest fajna i rozwojowa to niech Rak ze swojej prywatnej kasy ją zrealizuje. Moim zdaniem jest to inwestycja głupia, nierozwojowa i przynosić będzie gigantyczne straty pokrywane z naszych podatków.
Gdyby to miała być rozwojowa inwestycja, to górale już dawno czerpaliby z tego zyski... Jakoś nie widać chętnych prywatnych inwestorów do wyłożenia kasy na to.
"Inwestycja niedorozwojowa"