
Przez cały sezon systematycznie informowaliśmy o występach szczecineckiego kierowcy Zbigniewa Bracha. Tymczasem tegoroczny sezon w Polsce dobiegł już końca. W miniony weekend w Ułężu k/Puław, rozegrane zostały ostatnie w tym roku w Polsce wyścigi na 1/4 mili pod nazwą „Bezpieczne Wyścigi II”. Na imprezie pojawiło się ponad 120 samochodów i motocykli z całej Polski. Obsada zawodów była wyjątkowo mocna, zwłaszcza w klasie Turbo AWD, w której startuje Zbigniew Brach (Nissan GTR). Wiele aut w tej kategorii dysponowało mocą ok. 1000 KM. W gronie faworytów wymieniano również szczecineckiego kierowcę, do którego należy rekord Polski na tym dystansie. W zawodach odbywały się najpierw eliminacje, po których cztery auta z najlepszymi czasami awansowały do decydującej rozgrywki. Do półfinałów Z. Brach awansował z najlepszym czasem i wszystko wskazywało na to, że będzie walczył o końcowy sukces. Niestety, podczas zwycięskiego półfinału auto uległo awarii (wał napędowy) i w związku z tym start w finale był już niemożliwy.
- Mimo wszystko druga lokata w doborowej stawce, na koniec bardzo udanego dla mnie sezonu satysfakcjonuje - mówi Zbigniew Brach. - Cóż, pozostaje tylko naprawić uszkodzone auto i rozpocząć przygotowania do sezonu 2014/15 w … tenisie stołowym - humorystycznie dodał Brach, który jest także znakomitym pingpongistą. (zp)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie