Reklama

BOA: Mieszkańcy Szczecinka staną do Apelu Cieni

01/12/2009 09:47



W czwartek 10 grudnia br. na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie odbędzie się uroczystość pochowania szczątków doczesnych żołnierzy Bojowego Oddziału Armii, formacji wojskowej Podziemia Niepodległościowego, ofiar terroru stalinowskiego, mieszkańców Szczecinka: śp. Wacława Borodziuka lat 23, śp. Ryszarda Kokotki lat 29 i śp. Zenona Łozickiego lat 20. O tej wzruszającej uroczystości powiadomił nas Sławomir Miara, dyrektor Archiwum Państwowego w Szczecinku. – W załączeniu przesyłam materiały przekazane przez panią Agnieszkę Gorczycę, rzecznika prasowego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie. Na zaproszeniu widnieją nazwiska trzech jakże młodych mieszkańców Szczecinka, których pozbawiono życia za działalność w powojennym podziemiu. Kiedy otrzymałem wiadomość o planowanych uroczystościach podzieliłem się tą informacją z panem burmistrzem. Burmistrz natychmiast podjął decyzję o udziale w tych uroczystościach i poprosił mnie o poprowadzenie przygotowań do wyjazdu. Delegacji mieszkańców naszego grodu przewodniczył będzie pan Wiesław Suchowiejko. Ponadto czekamy jeszcze na dookreślenie przez IPN scenariusza uroczystości, co pozwoli na sumienne przygotowanie wyjazdu i godne oddanie hołdu poległym – pisze do naszej redakcji S. Miara.
    Przypomnijmy: Ceremonia odbędzie się 10 grudnia 2009 r. o godz. 11w kaplicy na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Pogrzeb odbędzie się z udziałem honorowej asysty wojskowej. Przewidziane jest składanie wieńców przez oficjalne delegacje, wystawienie pocztów sztandarowych. (sw)


IPN trafił na anonimowy grób zamordowanych przez UB członków podziemnej organizacji BOA w sierpniu tego roku. Ekshumację szczątków rozpoczęto 28 sierpnia na Cmentzrau Centralnym w Szczecinie. O sprawie napisał „Glos Szczeciński”. Pięć osób UB zabiło 4 grudnia 1948 roku w więzieniu przy ulicy Kaszubskiej strzałem w tył głowy. Niespodziewanie, czasami podczas rozmowy. Trzech zastrzelono dokładnie o godz. 5.15, a dwóch w pół godziny później. Byli to Zenon Łozicki, Wacław Kasprzyński, Edward Kokotko, Edward Kosieradzki i Waldemar Klimczewski. Wszyscy należeli do organizacji niepodległościowej BOA. „Opiekowałam się nimi, przynosiłam kwiaty i porządkowałam - opowiada Stefania Giedrys-Kalemba, której chrzestny, Zenon Łozicki leży w jednym z grobów. W tej samej grupie działał też jej ojciec, Adam Giedrys. Stąd znajomość miejsca pochówku. - Chciałam nawet postawić pomnik, ale kierownictwo cmentarza nie zgodziło się, bo w aktach nie mieli śladu, że ktoś tu w ogóle został zakopany”.  
    Ówczesna prasa relacjonując proces opisywała młodych ludzi jako bandytów, dla których "każdy członek partii obozu demokratycznego był mu wrogiem". Tytuł jednego z artykułów: Czerwona droga zbrodni przywódcy bandy "Boa". (GS, sw).

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Marian - niezalogowany 2009-12-05 13:41:11

    Sprawdzić trzeba przez ipn cz nie wyło agenta Wiesława w SB ,a jesli tak to za dyskryminowanie tych co nie chcieli byc czerwonymi pająkami odwołać go z wszystkich pełnionych funkcji:Przewodniczącego rady,DyrektoraSzkoły społecznej,Funkcji w szkole muzycznej ,lidze kobiet ,składania kwiatów ,wszelkich kółek gdzie działa i mydli oczy ,liżąc du...niedługo zostanie prezesem kobiet w ciąży.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ciesz się - niezalogowany 2009-12-03 22:42:31

    szcześliwy koniec.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    matka - niezalogowany 2009-12-03 11:59:32

    To nie fantazja ,tak było na uczelni w Toruniu.Dzisiaj kiedy mamy wolność,trudno zrozumieć co przeżywała młodzież(prawie jeszcze dzieci) w tamtych czasach. W szufladach są zapiski,ktoś prowadził dziennik.Czas aby co niektórzy wytłumaczyli się dlaczego za przeciwników politycznych wybrali dzieci i młodzież. Zapytujesz co robi córka?,otóż cieszy się wolnością i tym,że jej córki nie mają doświadczeń jej podobnych.Oraz ,że mogą za granicą studiować wymarzone kierunki.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    normal - niezalogowany 2009-12-02 23:15:21

    z tym kolorem guzika. Guzik prawda. A teraz co robi córka.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    matka - niezalogowany 2009-12-02 15:34:55

    Swego czasu,moja córka podczas wspomnieniowej rozmowy twierdziła ,iż tego Pana w naszym mieście nie ma. Przypominam sobie Jego aktywność w Zasadniczej Szkole Budowlanej.Zapis do ZSMP polegał na mechanicznym wpisaniu na listę i podpisie legitymacji.Ta szkoła miała najwięcej członków i to była chluba działaczy. Nie chcę nikogo skrzywdzić swoim podejrzeniem,ale ten Pan wyrządził mojemu dziecku wiele krzywdy.Dwukrotnie zdawała na studia,pomimo iż w klasie była w pierwszej trójce.Na egzaminie powaliło Ją pytanie"..jaki kolor guzików miał żołnierz rosyjski w wojnie japońskiej" Na studia dostała się za trzecim podejściem.Niestety nie na wymarzony kierunek.Pamięta ostrzeżenie na ulicy"a Ty ...ówna nie zdasz egzaminu na studia,ja Ci to mówię.."Boże,może to przypadek?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Iker - niezalogowany 2009-12-02 14:11:49

    Hm, czyżby były urzędnik PUP?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    matka córki - niezalogowany 2009-12-02 11:00:19

    W latach 8o w Szczecinku w strukturach młodzieżowych ZSMP pracował nadgorliwy działacz.Nie znam jego nazwiska.Jego twarz i sylwetkę doskonale pamiętam,ponieważ jego osoba przysporzyła mojej córce wiele kłopotów , stresu. Krępy,ciemne włosy,charakterystyczne ślady po ospie.Ówczesny wiek około 3o lat.Chodził w czarnej dyplomatce,czarnych mokasynach.Miejsce pracy,chyba tzw.czerwony domek,obecnie US. Był częstym gościem Liceum.Prowadził prelekcje,których zadaniem była agitacja w szeregi ZSMP.Nie znosił sprzeciwu i krytyki.Pamiętał o takich osobach a to było przykre.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2009-12-01 20:08:12

    W Liceum Im.Księżnej Elżbiety były represje zwłaszcza w stanie wojennym. Uczęszczała do niego wspaniała,mądra i odważna młodzież. Młodzież strajkowała i nosiła wpięte oporniki.Czy jeszcze ktoś pamięta o ich odwadze? Te sprawy były głośne na całą Polskę. Wielu dygnitarzy partyjnych i młodzieżowych miało swój udział w szantażowaniu,że ktoś nie zda matury,egzaminu na studia.Czas nazwać tych Panów po imieniu.Ta młodzież zapisała wówczas piękną kartę w historii tej szkoły.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Podpis - niezalogowany 2009-12-01 18:16:24

    Na Nazej Klasie pisano swego czasu o zaangażowaniu p. Suchowiejki (wówczas nauczyciela LO im. księżnej Elżbiety) na rzecz reżimu komunistycznego jeszcze w drugiej połowie lat osiemdziesiątych. Uczniowi, który chciał się wypisać z jakiejś prokomunistycznej organizacji młodzieżowej, prof. Suchowiejko groził bardzo poważnymi represjami. Autor relacji podpisał się z imienia i nazwiska.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    była uczennica - niezalogowany 2009-12-01 16:41:02

    Dziwi mnie przewodnictwo w delegacji Pana Suchowiejko. Pamiętam , iż z chwilą podjęcia pracy nauczycielskiej w Liceum im.Kś Elżbiety ochoczo założył ZSMP.Był przewodniczącym związku i w sposób niezwykle oddany sprawie, agitował młodzież.(do czasów Pana Suchowiejko W Liceum nie było takiej organizacji) To zakrawa na hipokryzję.Czy w Szczecinku nie ma godniejszych reprezentantów naszego miasta?.Nie sądzę aby Pan Suchowiejko ,gdyby żył w tamtych czasach popierałby dążenia tych wspaniałych bohaterów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do