
O tym, że wieża Bismarcka czeka na remont i jest zamknięta dla miłośników podziwiania z góry jeziora Trzesiecko, pisaliśmy w tym roku kilkakrotnie.
Długo wyczekiwane prace remontowe wreszcie ruszyły. Powinny się zakończyć do połowy sierpnia br. Wówczas, w dzień (w nocy wieża będzie nieczynna) będzie można wejść na jej szczyt i popatrzeć na Szczecinek z 20-metrowej wysokości.
Jak nam powiedział szef Referatu Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Wojciech Smolarski, misa wieży (przed laty w dniu urodzin „żelaznego kanclerza” płonęło w niej ognisko) zostanie przykryta specjalnym daszkiem. – Coś na podobieństwo tego, co mamy na wieży wodociągowej przy ul. Lipowej. Wszystko po to, by woda nie dostawała się pomiędzy kamienie i nie powodowała ich pęknięć – mówi „Tematowi W. Smolarski.
- Wnętrze wieży jest obecnie porządkowane. Przy wejściu do obiektu, również wyżej, kładzione są nowe tynki. Zostaną one pomalowane na biało – ujawnia W. Smolarski. – Podobna operacja zostanie poprowadzona w górę budowli. Taras wieży zostanie skuty i wylejemy tam nowy beton. Na nowo zakotwiczymy też metalową konstrukcję uniemożliwiającą wydostanie się na zewnątrz wieży. Zostanie ona też wyposażona w dodatkowe elementy zabezpieczające. Z kolei misę, czyli zwieńczenie wieży, zabezpieczymy wspomnianym daszkiem.
Jak powiedział nam W. Smolarski, liftingowi zostaną też poddane spoiny pomiędzy kamieniami. – Mamy tam dużo ubytków, musimy je po prostu naprawić. W przyszłym roku w wieży zostanie zamontowane dodatkowe oświetlenie oraz wyremontowane i wzmocnione poręcze. Po zakończeniu remontu, prawdopodobnie w połowie sierpnia, otworzymy Bismarcka. Wieża będzie czynna w dzień, na noc budowla będzie zamykana – kończy W. Smolarski.
Przypomnijmy: Kamienna wieża nad jeziorem Trzesiecko została wzniesiona w latach 1910-1911. Stanowiła monument poświęcony „Żelaznemu Kanclerzowi” Niemiec Otto von Bismarckowi. Teren o powierzchni około 900 m2 (zlokalizowany na miejscu dawnego grodziska) pod budowę obiektu przekazał bezpłatnie miastu Heinrich von Dennig, właściciel majątku w Juchowie.
Jako materiał budowlany ówcześni budowniczowie wykorzystali solidnej wielkości kamienie. Na szczycie wieży wzniesiono taras, a nad nią kamienną misę przystosowaną do rozpalania ognia. Koszt wzniesienia monumentalnej budowli o wysokości niemal 20 m i kwadratowej podstawie o wymiarach 8x8 m oszacowano na około 8,5 tys. marek. Ponad połowa tej kwoty pochodziła z darowizn mieszkańców Neustettin. Uroczystość otwarcia wieży odbyła się w wigilię rocznicy urodzin (1815r.) „Żelaznego Kanclerza” - 31 marca 1911 roku.
Po II wojnie światowej w polskim już Szczecinku Bismarcka nazwano Przemysławem. Jednak ta nazwa nie przyjęła się wśród mieszkańców Szczecinka. Po prostu Bismarck zawsze był Bismarckiem. Około 1991 roku budowlę wyremontowano, m.in. na platformie zamontowano nową balustradę. Później „dołożono” do tego wysoką metalową kratę. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie