
Po wielu miesiącach intensywnych prac i przygotowań można powiedzieć, że pierwszy etap modernizacji szczecineckich bibliotek został zakończony. Dziś nastąpiło uroczyste otwarcie – odświeżone i odmienione biblioteki od dzisiaj oficjalnie czekają na wszystkich czytelników.
- Po szesnastu latach zaniechania inwestycji w miejskich bibliotekach, przyszedł czas na ich długotrwały remont – powiedział na początku spotkania w bibliotece przy ul. Wyszyńskiego dyrektor Samorządowej Agencji Promocji i Kultury, Adam Wyszomirski. - Możemy z dumą powiedzieć, że kończymy kolejny proces inwestycyjny: oddajemy do użytku miasta i powiatu dwie biblioteki, jedną przy ul. Wyszyńskiego i drugą przy ul. Jeziornej. Główna zmiana polega na tym, że powstał czytelny podział między placówkami: jedna jest skierowana przede wszystkim do dzieci i najmłodszych czytelników, a druga przeznaczona jest dla wszystkich mieszkańców miasta i powiatu, którzy chcą wypożyczać książki, skorzystać z Internetu albo z czytelni. Nasze biblioteki w końcu, po długoletniej przerwie stają się instytucjami bardzo nowoczesnymi. To jest proces którego jeszcze nie zakończyliśmy. Teraz ostatecznym krokiem jest to żeby biblioteki w 100 procentach skomputeryzować, ale to już inwestycja na kolejne dwa lata.
Głos zabrał również obecny na uroczystym otwarciu burmistrz, Jerzy Hardie-Douglas: - To zasługa dyrektora SAPiK-u. Postanowił zainwestować w biblioteki niemałe pieniądze, bo ok. 400 tysięcy złotych. Nie każdy to rozumie i nie każdy to czuje. W Szczecinku, mamy ciekawą sytuację: biblioteki powinny być oddzielnymi instytucjami, a my zdecydowaliśmy, że łatwiej im będzie, jeśli się „przytulą” do SAPiK-u. To był słuszny wybór. Nie są dyskryminowane, wręcz odwrotnie. Gratuluje. Mam nadzieje, że osobom, które tutaj pracują, będzie się pracowało lepiej. Mam też nadzieję, że nie ustanie idea książkonoszy, że dalej będzie ją realizować tak duża grupa wolontariuszy… To jest przecież pomysł, oprócz wielu innych, którym pozytywnie się wyróżniamy na tle kraju.
Po oficjalnym otwarciu, wszyscy udali się do biblioteki dziecięcej przy ul. Jeziornej. Tam czekali już najmłodsi czytelnicy. Aby zachęcić tych najbardziej wymagających odbiorców literatury, przygotowano dla nich rozmaite niespodzianki. Wszyscy uczestnicy oficjalnego otwarcia podkreślali, że czytać zawsze warto, a czytanie najmłodszym jest o tyle ważne, że rozwija pamięć i wyobraźnię, przynosi szeroko pojętą wiedzę oraz uczy języka i myślenia.
(sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wyszomir na Burmistrza! Brawo!!!
Coż to za wypowiedź: "Po szesnastu latach zaniechania inwestycji w miejskich bibliotekach, przyszedł czas na ich długotrwały remont – powiedział (...) Adam Wyszomirski". Oczywiście, zanim JHD doszedł do władzy, w Szczecinku były zgliszcza i pustynia? Świta Hardie-Douglasa nie ma już wstydu.
dzieci,to na czyją cześć.
Obrzydliwe te wypinanie piersi.O ile sobie przypominam pan dyrektor rozpoczął pracę w Urzędzie Miasta za dawnej ekipy.Gdyby nie dawna ekipa ,która wybudowała nowy gmach kina i powrót do łask J.H.D. kto wie jakby było z karierą. Trochę pokory .Obecna hossa w zdobywaniu funduszy europejskich to przyczyna pana sukcesu w modernizacji bibliotek.Tamci takiej możliwości nie mieli.
Czy to kolejny sygnał potwierdzający, że zdaniem obecnej ekipy prawdziwa historia Szczecinka zaczyna się od objęcia urzędu przez Herr Douglasa?