
Wczoraj (23.09) ks. bp. Edward Dajczak, ordynariusz Diecezji Koszalińsko – Kołobrzeskiej wręczył księdzu Markowi Kowalewskiemu, proboszczowi parafii pw. św. Franciszka z Asyżu, diecezjalne zezwolenie na budowę stacjonarnego Hospicjum im. Świętego Franciszka. Oznacza to, że już oficjalne proboszcz tutejszej parafii będzie mógł przedłożyć projekt w celu uzyskania pozwolenia na budowę.
Projekt koncepcyjny hospicjum został wykonany przez inż. Romana Pawelskiego, który jest mieszkańcem parafii św. Franciszka. Projekt zakłada powstanie dwukondygnacyjnego gmachu, który miałby stanąć w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła i przylegającego do niego niewielkiego lasku. Na parterze mają być sale chorych z pełnym zapleczem medycznym zaś na piętrze mieszkanie sióstr, które oprócz wolontariuszy mają się pełnić dyżury całodobowe.
Ksiądz Marek Kowalski uważa, że mimo bardzo trudnego przedsięwzięcia jest pewny, że w dzieło budowy hospicjum włączą się szczecineckie firmy oraz osoby prywatne. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Świetny pomysł na budowę hospicjum ,a zarazem bardzo trudne przedsięwzięcie. Myślę,że się uda.
Świetnie, że plany się wiodą. Trzymam kciuki za to hospicjum.
Znając Ks.Marka swoje zaplanowane dzieło wykona. To wielkie przedsięwzięcie,jakże potrzebne dla ciężko chorych mieszkańców Szczecinka. Ksiądz Marek ma zdolności integracyjne ludzi.Skromny,przy tym b. pracowity.Można go wcześnie rano zastać z kosiarką w ręku, jak też dżwigającego termosy z posiłkami dla przebywających na terenie parafii dzieci.Zawsze blisko ludzi.Dlatego budzi zaufanie.Niech Bóg błogosławi a ludzie Księdza wspomagają.Dzięki za pomysł.
Uparty, konsekwentny, ufny, cudotwórca. Pamietam jak 10 lat temu ludzie młynka kręcili na czole, gdy powstawała nowa parafia. Dzis jest to Centrum Kultury, nie tylko duchowej. Wierzę, że i nowy pomysł ks. Kowalewskiego zostanie szybko zrealizowany. Opieka paliatywna jest także oczkiem w głowie lekarza-Burmistrza, zapewne pomoże i wspomoże.