
Andrzej Kowal, znany w Szczecinku miłośnik biegania i sportów ekstremalnych wziął udział w XXIII Biegu Niepodległości. Zawody odbyły się w Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada w Warszawie. – Wspaniała impreza, emocji co niemiara, jeszcze więcej super wspomnień– mówi „Tematowi” A. Kowal. – Na starcie biegu rozgrywanego na dystansie 10 kilometrów stanęło około 7,5 tysiąca biegaczy. Oprócz mnie pobiegło również kilku mieszkańców Szczecinka. Bieg rozgrywano w kilku kategoriach wiekowych. Wystartowali też długodystansowcy na wózkach, rolkarze, a nawet miłośnicy nordic walking. Niestety, nie wszyscy potrafili się bawić i cieszyć w to radosne dla nas święto. Dlatego byłem świadkiem gorszących zajść na ulicach naszej stolicy. (sw)
foto: Andrzej Kowal
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Sam trenuję triathlon , ale patrząc na Pana Andrzeja myślę "Wariat!" Gościu mimo małego budżetu trenuje dużo wydajniej niż nie jeden zawodowiec. Często dojeżdżając do szkoły mija mój samochód tajemnicza postać posówająca na składaku w takim tempie ,że nie jeden kolarz by się nie powstydził. Prawdziwy sportowiec! Bardzo mi imponuje.