
Po blisko 7 latach intensywnej pracy, trzeba będzie wymienić baterie w elektrycznych autobusach należących do Komunikacji Miejskiej w Szczecinku. A tanio nie będzie, choć w tym przypadku ma pomóc dotacja w ramach Zintegrowanych Inwestycji Strategicznych.
Komunikacja Miejska w Szczecinku ma już 15 autobusów elektrycznych. Łącznie posiada 22 autobusy, które wożą pasażerów po mieście. Przed rokiem kupiliśmy węgierskie Ikarusy, dzięki dofinansowaniu z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w wysokości ponad 8,5 mln złotych oraz 2 mln zł nisko oprocentowanej pożyczki. Łączna wartość zamówienia to ponad 13 mln złotych.
Pierwsze autobusy elektryczne pojawiły się w Szczecinku w listopadzie 2018 roku. Były to pojazdy marki Ursus - miasto zakupiło ich dziesięć sztuk. Komunikacja Miejska otrzymała wówczas ponad 17,5 i mln złotych dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego. Projekt był uznawany za jeden z najbardziej proekologicznych projektów komunikacyjnych dofinansowanych przez Urząd Marszałkowski.
Po 7 latach w autobusach Ursus trzeba będzie wymienić baterie. A mówimy o niemałych kwotach. Szacunkowy koszt zakupu ośmiu nowoczesnych baterii, które umożliwią zwiększenie ich zasięgu do 320 km na jednym ładowaniu i dostawy dedykowanych ładowarek o mocy 80 kW, to około 8,6 mln zł. Jednak 5,9 mln zł ma wynieść dotacja w ramach Zintegrowanych Inwestycji Strategicznych.
“Te autobusy są bardzo fajne, dopóki działają w nich baterie. Natomiast jak po siedmiu latach przestają działać, to okazuje się, że trzeba wydać olbrzymie pieniądze, których oczywiście my w budżecie nie mamy albo przynajmniej bardzo trudno byłoby je zdobyć. Także jestem niezwykle zadowolony, że te pieniądze znalazły się tutaj”
- powiedział burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Proszę spojrzeć jak kretyńskim wymysłem jest Unia Europejska. Polska inne kraje płacą składkę. Unia Europejska przepuszcza to przez swoją biurokrację. Każe na przykład kupować autobusy elektryczne. O których wiadomo że się nie opłacają, ale politycznie temat jest nośny. Miasto dostaje dotacje więc je kupuje. Później jak trzeba wymienić baterie to miasto czeka na kolejną dotację. Podatnicy sfinansowali składkę do budżetu Unii Europejskiej, ale Unia reklamuje się że to ona sfinansowała autobusy. Jeszcze grozi palcem że jak nie będziemy przyjmowali murzynów z Niemiec to nam nie da na wymianę baterii w autobusach. Unia sama stworzyła problem, rozwiązuje go za nasze pieniądze i każdy jeszcze sobie dziękować i spełniać jej wygórowane kryteria. Pierwotnie Unia Europejska była to Unia gospodarcza nastawiona na wolny rynek i wolny handel. Tylko niestety tego wolnego rynku coraz mniej, a coraz więcej zamordyzmu i poprawności politycznej. A jak coś się nie opłaca to musi zbankrutować. Prędzej czy później. Patrzy przykład MKP Szczecinek.
Idź się leczyć. Twój tekst to wymiałkowany na Nowogrodzkiej referacik dla tv.Republiki z dostosowaniem do problemu Szczecinka i baterii. To temat do gnębienia wszystkich kto nie z PiS. I to co piszę, to nie oznacza mojej akceptacji dla elektryków i przedwcześnie zużytych baterii. Od dawna pisałem, że to błędne koło wytworzone przez Burmistrza "przedpoprzedniego". Dla Szczecinka rozwiązaniem były autobusy hybrydowe, ale to było nie po myśli cudotwórczy. I to MUSISZ ZROZUMIEĆ.
garść argumentów: Słabsza konkurencyjność i powolny wzrost: Wzrost gospodarczy UE w 2023 r. był niższy niż w USA, co budzi obawy o konkurencyjność i zdolność do finansowania kluczowych programów politycznych i społecznych. Problemy z innowacjami: Europa ma trudności z nadążaniem za rynkami zaawansowanych technologii z powodu niedoinwestowania i wyższych kosztów badań, co osłabia rodzime innowacje. Nadmierna biurokracja i regulacje: Krytycy wskazują, że UE jest zbyt biurokratyczna, co utrudnia prowadzenie działalności gospodarczej. Regulacje, takie jak zakaz niektórych plastikowych opakowań, mogą zwiększać koszty dla firm. Brak elastyczności: Nadmierna biurokracja i próba naśladowania innych krajów mogą utrudniać wzrost i innowacje, zamiast skupiać się na rozwijaniu mocnych stron Europy.