
Zbyt silne podmuchy wiatru pokrzyżowały pierwszy dzień (piątek 21 czerwca) zawodów IV Polsko-Niemieckiego Festiwalu Balonowego „O memoriał Kurta Hummela”. Zamiast trzydziestu balonów, bo tyle załóg zameldowało się u organizatorów, dopiero tuż przed godz. 21 w niebo wzbiło się zaledwie siedem. Jeden z nich znakowany był barwami naszego miasta i wystartował z przyparkingowego trawnika na terenie OSiR.
Jak nas poinformował Kamil Klimek, dyrektor SAPiK, w tym roku do Szczecinka przyjechało ok. 150 uczestników. W dotychczasowej historii zawodów jest to ilość rekordowa. Oprócz polskich i niemieckich załóg, na starcie zjawili się także Duńczycy, Anglicy, Holendrzy i Bułgarzy. Przypomnijmy, że pierwsza edycja festiwalu miała miejsce w 2010 roku i uświetniła obchody związane z 700-leciem Szczecinka.
Start odbył się na bocznym boisku OSiR. Tego dnia festiwal zamierzano rozpocząć o godz. 19.00 od „Pogoni za lisem”. Niestety znad jeziora wiało na tyle silnie, że po wielu naradach, zdecydowano się odwołać zawody. Mimo tego, do lotu nad miastem zdecydowało się odbyć siedem załóg.
W sobotę o godz. 19.00 planowane jest rozegranie konkurencji sportowej „Fly in OSiR” a o godz. 22.00 nocna gala. Będzie to najbardziej widowiskowa część. Pokaz w którym udział weźmie ok. 15 balonów odbędzie się w rytm muzyki filmowej. Całość potrwa ok. 20 minut. W niedziele odbędą się dwa loty o 6.00 nad ranem start z terenu OSiR i o 19.00. Przedtem - o godz. 12.00 uroczysta parada baloniarzy pod ratuszem. (zet)
Oficjalna strona imprezy: Festiwalbalonowy.pl
foto: Temat / Alik Buczacki
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie