
W sierpniu ubiegłego roku Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej ogłosiło przetarg na sprzedaż dwóch nieruchomości przy ul. Kaszubskiej1 (na jednej z nich obecnie mieści się budynek dworca PKS) o łącznej powierzchni blisko 1,4 tys. m2. Cena wywoławcza obu działek wynosiła 2,25 mln zł. Jak nam wówczas powiedział prezes Konsorcjum PKS-KM Włodzimierz Tosik, decyzja o sprzedaży nieruchomości związana była z likwidacją dworca PKS przy ul. Kaszubskiej, który okazał się być za duży i zbyt kosztowny w utrzymaniu.
Pomimo dwóch bezskutecznych przetargów oraz zbierania ofert bez podania ceny minimalnej, chętny na zakup nieruchomości się nie znalazł. Jednak mimo to pasażerowie korzystający z usług przedsiębiorstwa już wkrótce będą korzystali z punktu obsługi podróżnych mieszczącego się przy dworcu PKP. Najpóźniej w czerwcu br. to właśnie tam autobusy PKS będą rozpoczynały oraz kończyły swoje kursy, a także zatrzymywały się podczas dłuższych tras.
- Ruszyliśmy już formalnie z procedurą likwidacji dworca PKS przy ul. Kaszubskiej i postawienia miejsc do wsiadania dla podróżnych na terenie dworca PKP. Spodziewany termin wejścia w życie tej zmiany to 1 maja lub 1 czerwca, choć bardziej realny wydaje się być właśnie początek czerwca – mówi Włodzimierz Tosik. – Przy dworcu PKP ustawione zostaną tabliczki do wsiadania, ale nie będzie tam takiej infrastruktury, do jakiej byliśmy przyzwyczajeni. Do tego czasu na pewno nie uda nam się posadowić tam wiat, ponieważ nie mamy tytułu własności do tego terenu i może być z tym duży problem. Stanowisko do wsiadania i wysiadania podróżnych powstanie również przy ul. Jana Pawła II w zatoczce przy szkole zawodowej, gdzie mieści się postój taxi bagażowych. Współpracujemy z Powiatowym Zarządem Dróg, który jest zarządcą tej działki i który udostępni nam taką możliwość.
W dalszym ciągu nie wiadomo, jaki los czeka dwie wystawione na sprzedaż nieruchomości przy ul. Kaszubskiej. Przypomnijmy. W listopadzie ub. r. rozpoczęły się intensywne negocjacje z potencjalnym inwestorem, który chciał wybudować w tym miejscu pokaźnych rozmiarów nowoczesny budynek mieszkalny z rozbudowanym zapleczem usługowym. Jednak potencjalny nabywca zrezygnował z wcielenia swoich zamiarów w życie, a kolejnych chętnych na zakup działek brakuje.
- Kupiec na te tereny przy ul. Kaszubskiej jeszcze się nie znalazł, aczkolwiek musimy być cały czas w gotowości. Poza tym chcemy jak najszybciej wyjść z utrzymania tego dworca, ponieważ sam podatek od nieruchomości wynosi blisko 6 tys. zł miesięcznie, na co obecnie firmy nie stać – dodaje nasz rozmówca.(mg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
tego, co było kiedyś.