
8 stycznia prezes stowarzyszenia „Stacja Kultura” w Bornem Sulinowie Roman Tranbowicz na zaproszenie Prezydenta RP Andrzeja Dudy przybył do Pałacu Prezydenckiego na spotkanie inaugurujące obchody na szczeblu lokalnym z okazji Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości pn. PULS NIEPODLEGŁOŚCI. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele organizacji pozarządowych, organizacji obywatelskich, którzy „chcą, mają wolę i wizję włączenia się w tę wielką 100. rocznicę odzyskania niepodległości przez Rzeczpospolitą”- jak podkreślił Prezydent.
- To zaszczyt i wyróżnienie móc uczestniczyć w pierwszych dniach roku 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Rzeczpospolitą w tak szacownym towarzystwie. Zaproszenie było dla mnie dużym zaskoczeniem, tym bardziej, że nasze stowarzyszenie dopiero co obchodziło pierwszą rocznicę swojej działalności. To bardzo miłe, że zostaliśmy dostrzeżeni- mówi prezes Stowarzyszenia, Roman Tranbowicz.
Prezydent Andrzej Duda w swoim przemówieniu wyraził dumę z narodu polskiego i niezwykłej postawy Polaków, którzy z takim oddaniem i wytrwałością dążyli do odzyskania niepodległości. Z uznaniem i podziwem zwrócił się do obecnych gości, podkreślając, jak ważne jest, że do dziś dnia czczą pamięć o ludziach bardzo często zapomnianych ‒ właśnie gdzieś zagrzebanych pod warstwami wydarzeń historycznych. Wyraził pragnienie, żeby każdy nasz rodak – czy to mieszkający w kraju, czy za granicą – poczuł się związany z tą wielką tradycją stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę, dzięki której istnieje dzisiaj niepodległe i suwerenne państwo polskie, w którym możemy się realizować.
Spotkanie w Pałacu Prezydenckim poza wymiarem oficjalnym miało także swoje małe akcenty osobiste. Zupełnie prywatnie, podczas nieoficjalnej krótkiej pogawędki Pana Prezydenta z Prezesem Stowarzyszenia „Stacja Kultura” Prezydent zdradził, że w 2001 roku był w Bornem Sulinowie na rybach… Zatem nasze miasto nie jest mu obce i rodzi się nadzieją, że po 17 latach zechce je zobaczyć ponownie…
Miłym zaskoczeniem dla wszystkich zebranych była deklaracja Pana Prezydenta o chęci wzięcia udziału w możliwie wielu lokalnych obchodach stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę.
Będę szczęśliwy, jeżeli – jako Prezydent Rzeczypospolitej – właśnie na poziomie lokalnym będę mógł w jak największej liczbie tego typu wydarzeń, wielkich uroczystości wziąć udział. Będę Państwu wdzięczny za wszelkie informacje, także za zaproszenie. Po to, abym także i ja – jako Prezydent – mógł być z moimi rodakami, by każdy w jakimś sensie mógł się poczuć pamiętany właśnie w roku stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę.
Takie spotkania zapadają w pamięć na długo. Ten gest Pana Prezydenta sprawił, że bezinteresowna praca dla ojczyzny staje się bezcenna.
info/foto: Stacja Kultura
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Prezydent Komorowski odsłonił kamień-nagrodę, prezydent Andrzej Duda bywał na rybach, Jan Paweł II pływał kajakiem, a Richard Strauss skomponował zachwycony naszym Trzesieckiem i parkiem operę Dafne wystawiona po raz pierwszy w drezdeńskiej Semperoper. Może obok pieniędzy wydanych na kruka (kruka "na miarę naszych możliwości") umieścić w parku informacje dla turystów o tych ciekawostkach. Plastykowa tablica nie kosztuje przecież więcej niż 100 zł.
Podobno John Rambo , Jurij Gagarin i Edward Gierek chcieli mieszkać w Szczecinku, a Mick Jagger pływał łódką po Trzesiecku;)
Po co on tu?To nie jest prezydent tylko marionetka.
Szanuj Prezydenta Najjaśniejszej Rzeczypospolitej kolego.