700 lat miasta: szczecinecki dukat z Jesiotrem

Mimo wakacji, Społeczny Komitet Obchodów 700-lecia Szczecinka, nie narzeka na brak pomysłów od mieszkańców Grodu nad Trzesieckiem. Oto kolejny z nich; jego pomysłodawcą jest pan Radosław Żywno. Z treści listu, który wpłynął na internetowe konto Komitetu, wynika, że pomysłodawca jest zapalonym numizmatykiem.
    Otóż pan Radosław proponuje, by w roku jubileuszu miasto wprowadziło do obiegu monety okolicznościowe upamiętniających to wydarzenie o nazwie Gryf lub Jesiotr. – Taki pomysł z powodzeniem stosowany był m.in. w Gdańsku czy Mielnie – pisze pan Radosław. - Dukaty nosiłyby nazwę Gryf lub Jesiotr. Proponuję wybić je (przykładowo) w nominałach i sztukach: 3 Jesiotry w postaci mosiężnego krążka, 22mm, nakład 15 000 szt., 7 Jesiotrów, 27mm, nakład 15 000 szt. oraz 30 Jesiotrów wykonanych w postaci srebrnego krążka, 32 mm, nakład 300 szt. – czytamy w liście do Komitetu.
    Internauta uważa, że „szczecineckie dukaty będą promowały miasto nie tylko w okresie emisji, ale także w przyszłości. Ich opis znajdzie się w krajowych i międzynarodowych katalogach numizmatycznych. Z czasem Jesiotry będą nabierać wartości kolekcjonerskiej a ich własna historia wkomponuje się w kontekst historii miasta”.
    To nie wszystko. Otóż pan Radosław proponuje też by dukaty w okresie obowiązywania były bonami towarowymi, za które można będzie nabyć towary i usługi o wartości nominalnej. - Po upływie okresu emisji można by pozostawić je sobie na pamiątkę - stają się wówczas obiektem kolekcjonerskim, a także środkiem promocji miasta - emitenta w kraju, a często też również za granicą” – pisze internauta i podpowiada, że wyrobem lokalnych dukatów może się zająć Mennica Polska.
    A teraz rzecz najważniejsza. Jak mają wyglądać szczecineckie dukaty? – Na rewersie herb Szczecinka, na górze napis 700-lecie Szczecinka, na dole, do kiedy moneta byłaby honorowana w wybranych punktach handlowych – pisze internauta. (red)