
Ratusz opublikował projekt przyszłorocznego budżetu. Pisaliśmy o tym w artykule:
http://temat.net/aktualnosci/13158/Szczecinek-ma-projekt-budzetu-na-2013-rok.-Jaki-bedzie
Przynosi on również szczegółowe zestawienie spłacanych przez miasto kredytów. Mamy ich w sumie 16 zaciągniętych w różnych bankach i instytucjach na łączną kwotę blisko 67,5 mln zł (dokładnie: 67 372 399 zł). Pięć z nich przeznaczyliśmy na sfinansowanie deficytu budżetowego, a cztery na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów.
Z zestawienia wynika, że na ostatni dzień października br. spłaciliśmy bankom nieco ponad 16,3 mln zł. Do spłaty pozostało nam blisko 51 mln zł. Kredyty są rozłożone do spłaty na kilka, a nawet kilkanaście lat, niektóre do roku 2025.
Mieszkańcy Szczecinka coraz częściej wyrażają obawy, że kolejne kredyty (a takie mamy zaplanowane w przyszłorocznym budżecie, łącznie na kwotę około 8 mln zł) mogą zagrozić płynności finansowej miasta. Jednak zdaniem naszych samorządowców, prezentowanych choćby podczas sesji Rady Miasta, wszystko jest pod kontrolą. Podobnie twierdzi Regionalna Izba Obrachunkowa w Szczecinie - dług Szczecinka w latach 2012-2025 nie przekroczy 60 proc. prognozowanych dochodów budżetowych.
Wskaźnik łącznej kwoty długu na koniec roku budżetowego do dochodów w poszczególnych latach będzie wynosił: w 2012 r. - 48,06 proc., a w 2013 r. - 42,57 proc.". Te dane na ostatniej sesji potwierdził burmistrz Jerzy Hardie - Douglas, który zapewnił też radnych, że od 2014 roku dług miasta będzie systematycznie spadał.
Póki co, mamy do spłaty blisko 51 mln zł. Z tego tytułu każdy mieszkaniec Szczecinka statystycznie– od noworodka po najstarszego seniora – jest obciążony długiem samorządowym w wysokości blisko 1300 złotych! Tyle kasy z własnej kieszeni każdy z nas musiałby wyłożyć, by Szczecinek wyszedł na "zero".
Warto też podkreślić, że jeszcze w tym roku definitywnie uporamy się ze spłatą kredytu w wys. 1 188 000 zł zaciągniętym w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na dofinansowanie zadania pn. "Rozbudowa i przebudowa kanalizacji deszczowej przy ul. Piłsudskiego - Szczecińskiej".
Z kolei w 2013 roku spłacimy wreszcie kredyt w wys. 6 500 000 zaciągnięty na przebudowę kina "Przyjaźń" (obecnie "Wolność") oraz kredyt z WFOŚiGW w wys. 2 620 000 na dofinansowanie budowy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.
Miasto oprócz długów (dla pocieszenia dodajmy, że ma je każdy z polskich samorządów, a wiele z tego tytułu straciło płynność finansową) jest też poręczycielem zaciągniętych kredytów i pożyczek - siedmiu na łączną kwotę ponad 31 mln zł. Dla kogo? Otóż dla PWiK - trzy kredyty, oraz po dwa dla ZGM TBS i Związku Miast i Gmin Dorzecza Parsęty w Karlinie.
Szczegółowe dane o obecnie spłacanych przez nas kredytach, łącznie z ratami do spłaty w poszczególnych ratach, oraz udzielonych przez miasto poręczeniach, dostępne są w pliku PDF. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
O co chodzi? im sie zyje lepiej
Pan burmistrz zapomnał już głoszone przez siebie hasło? "aby nam się żyło lepiej"
Może rozważą państwo - natychmiastowe wyrzucenie PO z miasta i powrót do starych stawek czynszu - myślę, że nawet czynsze i opłaty za śmieci i wodę byłyby niższe - o pensje nikomu nie potrzebnych członków elektoratu PO pracujących obecnie jako polityczni donosiciele - wybór należy do Państwa. Wiem, że trochę się powtarzam, ale jak państwo myślą - co jest gorsze - jednorazowa kradzież kieszonkowa z waszej kieszeni - czy to co robi PO w Szczecinku z waszymi kieszeniami co miesiąc? 3mln zł miesięcznie więcej zabierane ludziom - to po 1000zł miesięcznie dla 3000 bezrobotnych osób w Szczecinku, ale przecież osoby te nigdy nie zobaczą tych funduszy - bo będą one pochłonięte przez PO.
ile na dzień dzisiejszy pozostało po Gierku? praktycznie wszystko zostało sprzedane a większość zamknięta, nie mamy nic co raz mniej wytwarzamy, gro towarów mamy z importu bądź wyprodukowane są przez firmy zagraniczne czy wręcz globalne, za chwilę pozbędziemy się petrochemii Lotos w Gdańsku czy Polskich Kolei Linowych (takie tzw. kury co znoszą złote jaja)
to pikuś.
Są pewne różnice bo jednak wszyscy psiocząc na czasy wspomnianego Edwarda G to jednak zostawił on po sobie coś co mamy do dziś-czyli pół śląska, koleje, bloki w których mieszka dużo obywateli drogi które służą dotychczas, a przez ponad 20 lat kapitalizmu mamy-korupcję, bogatych polityków, duże różnice społeczne-bardzo biedni i bardzo bogaci, ciągłe afery gdzie kto może to defrauduje publiczne pieniądze i wszechobejmujące kolesiostwo i kumoterstwo. Kiedyś większość firm było państwowych i wykonywały one swoje zadania teraz mamy prywatę i tylko słyszymy jak ktoś kogoś wysadził na kasę itd itp...Szczecinek był kiedyś ważnym punktem jako węzeł kolejowy, zakłady płyt funkcjonowały już wtedy i nikogo nie truły, "Pojezierze" budowało w całej Polsce, lecz niektórzy sądzą iż wtedy było źle... to jak jest teraz??
sprawdzona metoda towarzysza Edwarda G., nawet po wielu latach ludzie wspominają go z rozrzewnieniem. Ponadto dług powinien wynosić ponad 80 milionów wraz ze spółkami miejkimi. Mówienie, że to odrębne podmioty to tak jak mówienie, że krono nie ma nic wspólnego z kronotexem (pozwolenie zintegrowane). Takie postępowanie to KREATYWNA KSIĘGOWOŚĆ !!!!!!!!!!!!!!