
Na nic się zdały starania pracowników Komunikacji Miejskiej o zdrowie i wygodę pasażerów oczekujących na autobus przy osiedlu Kołobrzeska. Niedawno zamontowane w przystanku szyby oparły się zakusom naszych rodzimych wandali zaledwie przez kilka dni. W przedświąteczną noc legły w „gruzach”. Z sześciu solidnej grubości szyb pozostała zaledwie jedna. A może by tak zrezygnować z estetyki i w miejsce aluminium i szkła wprowadzić konstrukcję zbudowaną np. z torów kolejowych i blachy używanej przy konstrukcji wozów bojowych. Taki przystanek wytrzyma dłużej? Z pewnością, jednak do czasu, gdy nie namierzą go złomiarze. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie