
Miasto rozstrzygnęło przetarg na odmulenie Zatoki Trzesieckiej. Oferty na roboty złożyło 5 firm.
Chodzi o konieczność udrożnienia szlaku wodnego dla statków szczecineckiej białej floty. Z powodu nadmiernego zamulenia dna jeziora w Zatoce Trzesieckiej, zarówno "Bayern" jak i "Księżna Jadwiga" nie mogą dopływać do przystanku w Trzesiece. By umożliwić statkom swobodne pływanie, dobijanie do pomostu i zabieranie stamtąd pasażerów, trzeba zatokę pogłębić
- Najtańsza oferta opiewała na kwotę 125 tys. zł. Złożyła ją firma Eurotop z Kędzierzyna - Koźla. I właśnie ją wybraliśmy. Z kolei najdroższą ofertę przedstawiła nam firma ze Szczecina na kwotę 363 tys. zł – mówi gazecie wiceburmistrz Daniel Rak. – To kolejny przetarg na którym zaoszczędzimy. Na to zadanie zapisaliśmy w budżecie miasta 300 tys. zł, czyli koszt wykonania przedsięwzięcia plus projekt.
Wykonawca inwestycji poprowadzi roboty polegające na odmuleniu dna jeziora przy użyciu maszyny refulującej. Podniesiony (wyssany) z dna akwenu muł zostanie przetransportowany na odległość od 350 do 500 metrów na działkę sąsiadującą z jeziorem i tam składowany. Wcześniej trzeba będzie tam wykonać groble i płotki faszynowe. Roboty ruszą lada dzień i będą prowadzone na długości około 150 metrów i szerokości 20 metrów w linii toru wodnego. Odmulony zostanie też tzw. plac manewrowy w miejscu cumowania statków. Na brzeg powędruje około 5 tys. m3 mułu spoczywającego na dnie zatoki. Miasto założyło, że sfinalizuje inwestycję do 30 czerwca br.
(sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
gorąco a smród będzie taki że hej..... poczekam na pierwsze skargi
...w Kędzierzynie Kożlu, i tak trzymać. A w Szczecinku wszystko w muł poszło...aby do wyborów. Tym panom już dziękujemy...
W Trzesiecie najpierw zasypują brzegi jeziora, później odmulają, brakuje tylko kolejki linowej z Trzesieki do Szczecinka.Ciekawe ile kosztowała dokumentacja techniczna i kto ja zrobił. Przeciętny mieszkaniec raczej sporadycznie udaje się we rejs po jeziorze, turyści nie walą drzwiami i oknami...., a z jakiej racji ma to wszystko być na koszt przeciętnego mieszkańca Szczecinka. Gdyby choć przybyło miejsc pracy..
Dokładnie, w tym mieście to od hosso do hosso. Powinni wiecej rozrywek udostepnić :) nie wiem po co to komu :) stateczek w skali mikro heh