
Wojewoda Zachodniopomorski Marcin Zydorowicz chce „głowy” Przewodniczącego Rady Miasta Mirosława Wacławskiego. Teraz o jego dalszym losie zdecydują radni. Co też uczynią? O tym dowiemy się zapewne na najbliższej sesji Rady Miasta 28 grudnia br.
W czym rzecz? O to zapytaliśmy w Centrum Prasowym Urzędu Wojewódzkiego.
- Wojewoda zachodniopomorski w swojej decyzji wezwał Radę Miejską w Szczecinku do podjęcia uchwały w sprawie wygaśnięcia mandatu Mirosława Wacławskiego – mówi „Tematowi” Witold Piasecki, rzecznik prasowy wojewody.
- Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy, w której uzyskali mandat. Nie mogą być także pełnomocnikami w prowadzeniu tego typu działalności. Według opinii prawników wojewody, Mirosław Wacławski pełniąc funkcję pełnomocnika procesowego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej Towarzystwa Budownictwa Społecznego narusza ustawowy zakaz łączenia mandatu radnego z wykonywaniem określonych w odrębnych przepisach funkcji lub działalności. Rada Miejska w Szczecinku do dnia wystawienia wezwania przez wojewodę nie podjęła uchwały stwierdzającej wygaśnięcie mandatu Mirosława Wacławskiego. W tej sytuacji wojewoda ma obowiązek skierowania do Rady Miejskiej pisma wzywającego do podjęcia uchwały wygaśnięcia mandatu radnego. Ma na to 30 dni od dnia otrzymania wezwania. W razie niepodjęcia przez radę stosownej uchwały, wojewoda może skorzystać z możliwości wydania zarządzenia zastępczego w tej sprawie. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie