
Do X edycji Biegu Rzeźnika, który jest towarzyskim rajdem miłośników biegania i Bieszczadów zgłosiło się aż 431 dwuosobowych drużyn. Organizatorzy zmuszeni byli zamknąć listę startową, choć zainteresowanie biegaczy było dużo większe. Bieg ukończyło 337 ekip. „Pomorzanie i Górale” (Tomasz Czuk - Marek Dziedziak z Gorlic) zajęli 214 miejsce z czasem 14 h 55 minut (obowiązujący limit czasu to 16 h).
-Była to jedna z najtrudniejszych edycji tego biegu. Poprzedziły ją całonocne opady deszczu, które zamieniły bieszczadzki czerwony szlak w grzęzawisko -mówi Tematowi T. Czuk. - Padać przestało dopiero w zasadzie przed samym startem czyli około 3:30 nad ranem. Trasa "Rzeźnika" wynosi 80 km - z dojściami na tzw. przepaki. Rozpoczyna się w Komańczy, a kończy w Ustrzykach Górnych. Wiedzie najtrudniejszym, ale i najbardziej malowniczym bieszczadzkim szlakiem przez Przełęcz Żebrak, Chryszczatą, Małe Jasło, Jasło, Wołosań, Cisną, Smerek, Połoninę Wetlińską i pasmo Połoniny Caryńskiej (1297 m). Ukończenie biegu daje dwa punkty do punktacji The North Face Ultra-Trail du Mont-Blanc . W zgodnej opinii biegaczy jest najtrudniejszym polskim ultra maratonem. Przybliżone przewyższenie trasy to +3235m podbiegów oraz -3055m zbiegów.
Zwycięzcą X Biegu Rzeźnika zostali Oskar Zimny i Michał Jochymek z czasem 8:14:41. Drugie miejsce - Dominik Jagieła, Wojciech Pawul z czasem: 9:17:39. Trzecie: Agata Matejczuk, Maciek Więcek - 9:28:12! Zakończenie Biegu odbyło się 31 maja wieczorem w Cisnej. Przed i po zakończeniu grał jak zwykle zespół -Wiewiórka na Drzewie. (zp)
foto: biegrzeznika.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Człowieku po co ten lans !
Człowieku, przebiegnij się choć raz w życiu dookoła jeziora i dopiero wtedy będziesz wiedział, co mówić. Tu trzeba gratulować wyczynu i kondycji Mister Zazdrośnik.
Kogo to obchodzi?! Tak z ciekawości nasuwa się pytanie , kto finansował ten wyjazd ?