
Kreatywność to jednak fascynująca rzecz, tajemniczy dar Boga. Dla jednych nieosiągalna jak złote runo, dla innych naturalna i tak oczywista, że nie uświadamiają sobie nawet jej istnienia. Sztuka niekonwencjonalnego myślenia zawsze była przedmiotem mojej szczególnej uwagi, żeby nie powiedzieć nawet admiracji. Podobnie zresztą jak nowatorstwo, bez którego trudno sobie wyobrazić technologiczny postęp czy w ogóle jakikolwiek rozwój. Ostatnio takim innowacyjnym podejściem do otaczającej nas rzeczywistości popisała się rada osiedla przy ulicy Kołobrzeskiej, która wespół z tamtejszą spółdzielnią mieszkaniową, postanowiła połączyć koparkę z koniem, czyli zbudować boisko, łączące funkcje sportowe z parkingowymi (sic!). Nie wiem doprawdy, jaką część ciała zaangażowali w procesie wnioskowania pomysłodawcy tego przedsięwzięcia, ale z pewnością nie była to głowa. Mogę się jednak mylić. Stary już jestem i być może nie ogarniam swoim nikczemnym umysłem nowatorstwa tej koncepcji, niepotrzebnie pastwiąc się nad jej autorami. A kto wie czy nie jesteśmy świadkami narodzin nowej, architektonicznej tradycji? Dorównującej rozmachem i skalą rewolucyjnych zmian pomysłom, jakie na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych zastosowano w Nowej Hucie? Na razie brzmi to jeszcze egzotycznie, ale już za parę lat może się okazać, że właśnie u nas dokonał się wiekopomny przełom estetyczny? Mój sąsiad Zenek nie podziela co prawda tych wątpliwości i stanowczo twierdzi, że idea łączenia boiska z parkingiem przejdzie do historii polskiego budownictwa sportowego jako kuriozalny przykład marnotrawienia pieniędzy podatnika oraz kolejny urzędniczy bzdet. - Powariowali już chyba dokumentnie w tej spółdzielni - powiedział mi pełnym nieskrywanego oburzenia głosem. I tu mnie drodzy Państwo nagle oświeciło! Z jednej strony bowiem zrozumiałem jego zastrzeżenia i towarzyszące im niepokoje. Z drugiej jednak, uświadomiłem sobie fakt, że Zenek należy do ludzi, którzy raczej trudno adaptują się do zmian i w związku z tym próżno od niego wymagać jakiejkolwiek kreatywności. A pomysł jest rzeczywiście unikatowym w skali całego kraju efektem twórczego myślenia - i do tego radosnym jak rzeźnia o poranku! Brawo, chapeau bas! Tęgie głowy musiały nad tą koncepcją pracować, nie ma co! Umysły światłe a dystyngowane - jakby to zgrabnie ujął biskup Ignacy Krasicki. Podążając tokiem myślenia naszych wizjonerów osiedlowej architektury, można by równie dobrze - tak w ramach nowatorskiego łączenia kilku funkcji użytkowych - kisić nocą na szczecineckiej pływalni ogórki. Dlaczego nie? W nocy i tak przecież z basenu nikt nie korzysta, więc od 23:00 z dwieście beczek można by tam zatopić. Do jeziora blisko, to się je rano, jak przyjdą ludzie, przetoczy, a wieczorem "apiać" do basenu - i po zabiegu. Zenek podziela moje zdanie, choć twierdzi, że ogórki nie byłyby tak smaczne jak te, które niegdyś kiszono w naszym jeziorze pod Trzesieką. Bo niby chlor nie za dobrze im robi na smak. Może i nie za dobrze, ale kwestia smaku jest w tym przypadku zagadnieniem całkowicie drugorzędnym. Chodzi przecież o to, aby takie nowatorskie pomysły się nie zmarnowały, a ich autorzy nie zeszli z tego świata bez stosownego zadośćuczynienia, jakim jest bezgraniczna wdzięczność oraz uznanie mieszkańców grodu Warcisława. Byłaby to wszak jawna niesprawiedliwość, granicząca wręcz z podłością, której piszący te słowa, dalibóg by nie wydzierżył. Dlatego też proponuję już dzisiaj ogłosić konkurs pod nazwą "Im głupiej, tym ciekawiej" - na najbardziej kreatywne pomysły łączenia funkcji różnorodnych obiektów użyteczności publicznej w naszym mieście. Nie żebym się zaraz czepiał czy drwił, ale coś z tym potencjałem intelektualnym trzeba w końcu zrobić, bo nam znowu odleci do Irlandii, albo na zatracenie pójdzie. A sprawców całego zamieszania najusilniej proszę o kolejne kreatywne propozycje budowlane. Może jakaś autostrada z Tesco do Biedronki? Kombinujcie! Jestem pewien, że coś wymyślicie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!