Siatkówka plażowa na Mysiej Wyspie - znamy już wyniki

Siatkówka plażowa w Szczecinku? Dlaczego nie. Z propozycją rozegrania turnieju piłki siatkowej na plażowym piasku wyszli działający wspólnie pracownicy SzLOT i OSiR. Na Mysiej Wyspie, która w tym roku przeżywa swój mały renesans, zorganizowano dziś (6.08.) otwarte Mistrzostwa Szczecinka w siatkówce plażowej. Okazało się, że pomysł przypadł do gustu miłośnikom sportu i chcącym spróbować swoich sił amatorom.
Do ostatniej chwili tegoroczna, kapryśna pogoda trzymała wszystkich w napięciu. Mistrzostwa, które miały być rozegrane w ubiegłym tygodniu, właśnie z powodu pogody odwołano i przeniesiono na dzisiejszą sobotę. Na szczęście wiszące nad miastem i Trzesieckiem ciężkie chmury szybko ustąpiły pięknemu słońcu, co niewątpliwie wpłynęło na nastroje graczy i przyczyniło się do tego, że na Mysiej Wyspie zaczęło pojawiać się coraz więcej zainteresowanych turniejem kibiców.
- Turnieje piłki siatkowej są w Szczecinku tradycją – przekonywał zaraz po otwarciu mistrzostw Piotr Misztak, szef Szczecineckiej Lokalnej Organizacji Turystycznej. - W tym roku wspólnie z OSiR zadecydowaliśmy o tym, żeby zawody nie odbywały się w mieście, ale właśnie na Mysiej Wyspie. Nadjeziorne plaże, których w okolicy jest pełno, są idealne do gry w piłkę siatkową. A Mysia Wyspa to przecież hit sezonu. Naprawdę przyjeżdża tu mnóstwo osób. Jest plaża, jest boisko, są też ludzie, którzy uwielbiają aktywny wypoczynek. Jeśli jest możliwość zagrania tu w piłkę siatkową, to dlaczego by z niej nie skorzystać?
Do uczestnictwa w turnieju zgłosiło się blisko 20 drużyn. W mistrzostwach wystartowały trzy drużyny kobiece, dziewięć męskich drużyn amatorskich oraz 5 męskich drużyn zawodowców. Do dodatkowych rozgrywek przystąpili reprezentanci WOPR.
- Są grupy i amatorskie, i zawodowe – dodaje Piotr Misztak. – Nagrody ufundowane zostały przez SzLOT i OSiR. Każdy uczestnik zawodów otrzyma też pamiątkowy medal, a najwyższe miejsca tradycyjnie nagrodzone zostaną pucharami. Rywalizacja jest duża, ale tak naprawdę wygrani są wszyscy. Gra jest ważna, ale nie najważniejsza. Wygranymi będą więc ci wszyscy, którzy odwiedzą dziś Mysią Wyspę i pozostaną tu przez chwilę z nami.
Rozgrywki już się zakończyły. Wśród pań pierwsze miejsce zajęły: Joanna Gurtatowska i Justyna Więcek, drugie: Iza Malanowska i Karolina Bugiel, a trzecie: Katarzyna Kucaba i Iza Zarzycka. Wkategorii amatorów zwyciężyli: Krzysztow i Michał Kiedrowscy, drugie miejsce zajęli: Maciej Jaroszyński i Michał Rodziewicz, zaś trzecie: Dawid Ziojła i Paweł Stachurski. W kategorii zawodówców najlepsi okazali się: Adam Solarek (Czaplinek) oraz Jakub Piotrowski (Złocieniec). Drugie miejsce wywalczyli: Jakub Ratkiewicz i Krzysztof Szawioło, a trzecie: Wojciech Karpus i Radosłał Szczuko. Warto jeszcze dodać, że puchar WOPR orzymali Dawid Ziojła i Paweł Stachurski. (sz)