
Żyją obok nas, często niezauważani przez nas samych lub niewidoczni z własnej woli. To niepełnosprawni. W wielkich aglomeracjach miejskich mają możliwość samorealizacji i godnego spokojnego życia. Zupełnie inaczej ma się sprawa w miasteczkach i wsiach. Tam też są osoby niepełnosprawne, które żyją z dala od nowinek technicznych, często w warunkach urągających człowieczeństwu. W Łubowie, (gm. Borne Sulinowo) mieszka niewidoma od urodzenia 11 – letnia Ania. Mieszka – to za mocno powiedziane.
Naszym domem jest budynek gospodarczy, dawny magazyn - mówi Bożena Michałowska mama Ani. – Mieszkamy w nim od kilkunastu lat dzięki uprzejmości przedsiębiorcy z Drawska Pomorskiego, który pozwolił nam przerobić go na mieszkanie. Dopiero od niedawna mamy w domu wodę.
Ania urodziła się w 23 tygodniu ciąży z wagą 670gram. Przez 1,5 roku walczyła o życie. Teraz rodzina pani Bożeny walczy o to aby ich córka miała godne warunki i możliwie dobry start w dorosłe życie. Jednak nie jest to możliwe przy dochodzie 6 osobowej rodziny w wysokości 1700 zł z dwójką niepełnosprawnych dzieci.
Jak sobie radzi niewidoma Ania, jak sobie radzi jej rodzina – o tym przeczytacie Państwo w czwartkowym wydaniu Tematu. (mb)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy Łubowo czy Szczecinek tacy ludzie mieszkają wszedzie szkoda że Ty tego nie rozumiesz człowieczku
Czytałam artykuł o suczce Małgosi, który mnie bardzo poruszył.Jednak w tamtym od razu podano nr konta,aby wesprzeć leczenie.... tu takiej potrzeby nie zauważono.Dlaczego? Czy pies jest ważniejszy od człowieka?
A gdzie wasze człowieczeństwo..człowiek-istota rozumna....niby. Czy Was obchodza wogóle inni????ich życie,los,problemy???? Zamiast dawac renty alkoholikom..należałoby pomagac takim ludziom wlaśnie...do roboty urzędasy!!!!
Łubowo ,,podlega,,pod gminę Borne Sulinowo a tam jest wiele ,,pustostanów,,wydaje mi się że to MOPS z Bornego powinien reagować.Szczecinek ma ,,swoich,,potrzebujących,a schronisko nie ma z tym nic wspólnego.
A co ma Łubowo do Szczecinka??? To nawet nie ta sama gmina. Proszę takich głupot nie wypisywać.
Nie zazdroszczę tej rodzinie, ale z drugiej strony, jeśli się nie ma odpowiednich środków do życia, to nie powinno się decydować na taką ilość dzieci. Uważam, że jest to nieodpowiedzialne zachowanie. Jeżeli funkcjonuje konto, na które można wpłacić pieniądze dla tej rodziny, to poproszę redakcję o podanie nr.
W Szczecinku powinno powstać jeszcze jedno schronisko dla bezdomnych psów a po co człowiek ma życ w lepszych warunkach
i tu widzimy pomoc ze strony władz gminy tragedia