
Dwa lata temu dr Michał Tabiszewski – twórca szczecineckiego oddziału ortopedycznego, został zwolniony w trybie natychmiastowym. Teraz zaproponowano mu powrót…
W marcu 2007 roku w dość niejasnych okolicznościach zwolniony został ze szczecineckiego szpitala dr Michał Tabiszewski – ordynator Oddziału Urazowo –Ortopedycznego. Michał Tabiszewski, który dla Szczecinka porzucił Poznań, w Polsce jest znanym i uznanym ortopedą. Za jego czasów oddział w Szczecinku stał się wiodącym ośrodkiem w Polsce jeśli chodzi o endoprotezy stawów kolanowych i biodrowych. To właśnie tutaj odbywały się kursy, zjazdy i sympozja prowadzone przez najlepszych polskich ortopedów.
Mimo, że od tego czasu dr Tabiszewski pracuje poza Szczecinkiem, najpierw w szpitalu połczyńskim, teraz drawskim, nadal jest mieszkańcem naszego miasta, przyjmując pacjentów w przychodni i w prywatnym gabinecie. Doktor bardzo sobie chwali drawską placówkę, w której za przyczyną jej dyrektora Przemysława Leyko oraz drawskiego starosty, powstaje nowocześnie wyposażony oddział urazowo – ortopedyczny wraz z nowym blokiem operacyjnym. Jak twierdzi dr Tabiszewski, warunki leczenia pacjentów będą tam bez porównania lepsze niż u nas.
W ostatnim czasie pojawiały się „na mieście” pogłoski o pana powrocie do szczecineckiego szpitala. Zatem, kiedy pan wraca?
- Rzeczywiście, złożono mi taką propozycję. Do końca nie rozumiem jej sensu, ponieważ jak panu i wszystkim w Szczecinku wiadomo, dwa lata temu „podziękowano” mi za rozwijanie i kontynuowanie pracy na oddziale ortopedycznym.
- Podziękowano w cudzysłowie…
- Tak naprawdę do dzisiaj nikt mnie nie przeprosił za formę, w jakiej zostałem z tego oddziału wyrzucony. Pisał pan o jakiejś dziwacznej próbie z policją, dmuchaniu w alkomat itd. Zbadano wówczas 14 osób - wszyscy z wynikiem zero. Nikt tego nie sprostował, nikt nie przeprosił, nikt też nie przyznał się choćby do pomyłki. Moi pacjenci tych insynuacji jednak nie potraktowali poważnie.
W Drawsku ma pan pacjentów z terenu Szczecinka?
- W tej chwili ok. 1/3 pacjentów z planowanymi zabiegami jest z terenu Szczecinka lub jego okolic.
- Jak to się dzieje, skoro mamy oddział na miejscu?
- Jest to zrozumiałe i uzasadnione. Zdobyłem sobie szacunek i uznanie pacjentów. Duży procent chorych stanowią ci, którym operowałem już jeden staw, teraz operuję drugi. Nawiasem mówiąc, przez te dwa lata mojej nieobecności na szczecineckim oddziale nie wykonano ani jednej endoprotezoplastyki stawów kolanowych. No więc gdzie ci ludzie mają się podziać? Mają sprawdzonego doktora, słyszą że jest w Drawsku, więc przyjeżdżają. W obecnych czasach przejechać 70 km na operację nie jest problemem. Są też pacjenci, którzy wiedząc, że na oddziale szczecineckim w tym względzie niewiele się dzieje i trafiają do mnie.
A jeśli decydenci zmienią swój pogląd i padnie słowo „przepraszam”, zrewiduje pan swoje stanowisko i powróci do szczecineckiego szpitala?
- Propozycją pracy w Szczecinku jestem dość zdziwiony. Wstępna propozycja dotyczyła wykonywania kilku operacji miesięcznie w systemie konsultacyjnym, teraz zaproponowano mi powrót do stanu sprzed dwóch lat. Forma, w jakiej mnie pożegnano, pozostawia wiele do życzenia. Ja jestem poważnym człowiekiem, pracuję niemal 30 lat. Moim powołaniem jest wykonywanie pracy ortopedycznej. Wykonuję to, co umiem, co lubię i w czym się wyspecjalizowałem. Jeśli ni stąd ni zowąd w Szczecinku „podziękowano” mi za to, to jaka byłaby logika porzucać to co zrobiłem już w Drawsku i ponownie odbudowywać praktycznie od zera ortopedię w Szczecinku? Ja muszę pracować. Nie siedzę w domu i nie płaczę. Stworzono mi super dobre warunki w Drawsku, więc kontynuuję swoją ortopedyczną „budowę” w Drawsku. Mieszkam z rodziną nadal w Szczecinku. Szczecinek jest mi nadal bliski. Nadal jestem żywo zainteresowany tym, co się dzieje w Szczecinku, planami rozbudowy szpitala. Ale o kształcie i rozwoju oddziału ortopedycznego zdecydowali dwa lata temu decydenci, a nie ja.
Gdyby stworzono lepsze warunki w Szczecinku, zrewidował by pan swój pogląd?
- Myślę, że przy dużych zmianach personalnych - nie tylko w szpitalu. (jg)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kto spowodował usunięcie doktora ze szpitala? Czy aby nie pewien kolega lekarz, jak tylko usadowił się w fotelu burmistrza Szczecinka?
Dobrego hm ja bym miał inne zdanie.
Byłam operowana w Drawsku przez Pana doktora to znakomity lekarz niech szpital żałuje że stracił tak wyśmienitego lekarza
To smutne,że straciliśmy tak dobrego ortopedę,a teraz nie ma winnych,i nikt nie chce przeprosić.Na wizytę do ortopedy czeka się w kolejce bardzo długo,a jak już się dostaniemy,nie mamy szans na następną wizytę,bo brakuje miejsc.Jak mamy się leczyć?Uważam ,że nasze miasto potrzebuje takich znakomitych lekarzy,i słowo przepraszam powinno być powiedziane jak najszybciej......
gratuluje poczucia humoru!