
W tych dniach Główny Inspektor Sanitarny zwrócił się do wojewódzkich inspektoratów, aby te przedstawiły plany działania stacji regionalnych w poszczególnych latach. Zgodnie z zamierzeniami, niektóre stacje sanitarno-epidemiologiczne mają być zlikwidowane; inne mają ulec połączeniu i przekształceniu w oddziały zamiejscowe. Wszystko przez oszczędności. GIS chce, aby tzw. sanepidy znów na siebie zarabiały i stały się rentowne. Jaki los czeka Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Szczecinku?
Z prośbą o odpowiedź i wyjaśnienie całej sprawy poprosiliśmy Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Szczecinie lek. med. Jerzego Jakubka.
- Sieć, tworzona przez stacje sanitarno-epidemiologiczne, nie jest przystosowana do obecnych czasów i potrzeb – podkreślił nasz rozmówca. – Kiedyś obowiązywały inne wytyczne badań. Obecnie procedury są inne, zmianie musi więc także ulec siatka laboratoriów, których mamy na wyrost. Do wykonania badań zleconych sanepidu tak naprawdę wystarczyłoby jedno profesjonalne laboratorium na dwa, a nawet trzy województwa.
Zgodnie ze słowami WIS, tego, czy w danym miejscu będzie funkcjonować laboratorium, nie można regulować ustawą. – Efektywność jednostki zależy od jej aktywności: czy przykładowo będzie otwarta tylko w sztywnych godzinach, np. od 7-11, od poniedziałku do czwartku, czy może okaże się bardziej elastyczna i otwarta na potrzeby danego klienta – dodał J. Jakubek.
Zdaniem naszego rozmówcy, przynajmniej na razie mieszkańcy Szczecinka nie mają się o co martwić: – Póki co, stacja sanitarno-epidemiologiczna pozostanie w Szczecinku. Myślę, że będzie się miała dobrze. Szczecinecka stacja jest w dużo lepszej sytuacji od innych, jednak to od niej samej zależy, jak długo się utrzyma.
- Wiele zależy od decyzji odgórnych, ale równie sporo – od pracowników w poszczególnych stacjach. Nierentownej stacji nikt nie obroni. Jej wyniki muszą być ekonomiczne, w przeciwnym razie taka jednostka ma szansę utrzymać się przez dwa, góra trzy lata. (sz)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tusk to obiecał, co się dziwicie, chcieliście Tuska no to macie, co chcieliście...
Zamknąć, zwolnić, zlikwidować, jak wszystko zresztą
Tak "oszczędzał", że aż podwyższył vat. Teraz się wreszcie wziął do roboty i będzie reformował. Ale jak się zatrudniło kilkadziesiąt tyś. urzędników, to teraz trzeba kogoś zwolnić. A gdzie zwalnia? Dla ułatwienia. W Warszawie bezrobotnych jest 2%, więc raczej nie tam.
Zgadzam się z wypowiedzią realisty.Rząd PO już dawno przewidywał likwidację Inspekcji Sanitarnej,mówił już o tym Palikot.Według rządzących to co dochodowe i samo się utrzyma,będzie istnieć.Pytanie zasadnicze czy Inspekcja ma stać na straży zdrowia człowieka w szerokim aspekcie do czego była pierwotnie powołana i być finansowana przez państwo ,czy ma świadczyć usługi komercyjne aby istnieć?Tak naprawdę to rządzący chcą w ten sposób pozbyć się odpowiedzialności finansowej i scedować ją na tą instytucję ,pośrednio pozbywając się odpowiedzialności za zdrowie obywateli.
A może mi ktoś powiedzieć czy skarbówka, urząd miasta, zus czy jakikolwiek inny urząd jest od zarabiania kasy? Sanepid jest przede wszystkim URZĘDEM a nie maszynką do robienia kasy, laboratorium jest dodatkową funkcją i powinno być dofinansowane z budżetu państwa, bo takie są załozenia ustawy a nie naciągać ludzi do dorabiania jakiegokolwiek urzędu, a ci mądrzy "na górze" powinni zapewnić środki do funkcjonowania takim instytucjom.
funkcję laboratorium w sanepidzie może przejąć podimed.POukładanki ciąg dalszy. Ludzie gdzie my żyjemy?
to największa wiocha w Polsce zwana Szczecin może zgarnąć dla siebie wszystko, zawsze tak robią
by było sprawdzić rentowność tych, co mają takie pomysły.