
W sobotę zmarł Maciej Polak, postać od lat silnie związana nie tylko ze szczecineckim, ale i ogólnopolskim rynkiem drukarskim. Stworzył i tworzył markę i drukarnię Tempoprint.
Dla większości był człowiekiem – instytucją, niespotykanym fachowcem i pasjonatem swojej dziedziny. Był też bardzo zdolnym inżynierem.
"Polak z Tempoprintu” - tak o Nim mówiono nie tylko w Szczecinku.
Człowiek wyjątkowo inteligentny, chociaż zamknięty w sobie, ze specyficznym poczuciem humoru. Zawsze honorowy i uczciwy.
Niechętnie mówił o swoich osobistych dokonaniach, jednocześnie pomagając bardzo wielu osobom.
Choć życie osobiste szczególnie mocno go doświadczyło, mimo nagłej choroby, starał się działać do samego końca.
Najbliżsi, którzy na koniec nie zawsze chcieli go wesprzeć, z pewnością odczuwają teraz olbrzymią stratę.
Ci, którzy towarzyszyli Mu w ostatnich latach jego trudnego życia, płaczą.
Miał 62 lata.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!