
O dużym pechu może mówić jeden z właścicieli szczecineckiej myjni samochodowej. Nieznany dotąd sprawca upatrzył sobie bowiem znajdujące się tam jedno z urządzeń, które uruchamia się poprzez wrzucenie określonej liczby monet. Sprawca myślał zapewne, że sposób na wzbogacenie się będzie szybki i łatwy: wystarczyło bowiem urządzenie uszkodzić tak, by w prosty sposób błyskawicznie wydobyć z niego monety. Plan się niestety nie powiódł. Urządzenie było solidniejsze niż spodziewał się złodziej. A właściciel myjni, mimo nieudanej kradzieży, i tak teraz liczy straty.
- Po uszkodzeniu klapy zabezpieczającej włamywacz chciał się dostać do pojemnika na monety – informuje mł. asp. Anna Matys, rzecznik prasowy szczecineckiej policji. – Niestety, sprawcy nie udało się pokonać zabezpieczenia. Tym samym, nie udało się popełnić kradzieży. Właściciel myjni oszacował straty na 950 zł. Sprawcy grozi za zniszczenie mienia grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie