Reklama

Zenek ma głos: Skarpeta i RWD...

23/02/2012 11:31

Felieton ukazał się w tygodniku Temat 23 lutego 2012

- A mówiłem, że tak będzie! A mówiłem! Porykiwał mi nad uchem szwagier Mietek, gdy w w ostatnią sobotę w progi moje wkroczył.

- A teraz co? I jak zwykle zostaje znowu skarpeta i RWD, ryknął szwagier i pięścią w mój stół przywalił, co świadczyło o jego wielkim wzburzeniu, że o rozsypanym moim cukrze to ja już nie wspomnę. O mamuńciu, a jemu co znowu, zacząłem w głowę zachodzić. Pewnikiem obroty znowu mu spadły, a może czynsz za ten jego sklepik mu podnieśli, ale co do tego ma skarpeta i co to jest to RWD?

Rychło się okazało, że jak zwykle byłem w mylnym błędzie. Ale po kolei. No bo to było tak. Jak premier zapowiedział reformę emerytalną to szwagier krzyknął - veto! No i zaczęliśmy wtedy dyskurs w tym temacie. Pod koniec flaszki, Mietek zauważył, że faktycznie staruszków przybywa, a dziecisków nie, i może faktycznie ten wiek trza podnieść, no tyle że niekoniecznie o aż tyle dla kobiet. No i po kłopocie, se pomyślałem, do consensusu doszliśmy i jednego przeciwnika reformy emerytalnej jest mniej.

No i było dobrze, niestety tylko do ostatniego piątku. Bo wtenczas Waldemar Pawlak powiedział, że łon w państwową emeryturę nie wierzy i oświadczył, że on liczy na swoje oszczędności i na swoje dzieci. Pocieszył też tych co oszczędności nie mają i dziecisków też. Bo oni z kolei powinni liczyć na Kościół i na ludzi dobrej woli. A było nie było powiedział to nie byle kto, bo wicepremier od gospodarki i wierny koalicjant premiera, to pewnikiem wie co mówi.

No i się znowu porobiło mało sympatycznie. I tak po prawdzie to przestałem się dziwić, że szwagier pięścią w mój stół co rusz napiernicza, bo i mnie na tą wypowiedź wicepremiera ciśnienie też skoczyło. Przedyskutować by to trzeba, koniecznie, no i ciekawiło mnie coraz bardziej o co Mietkowi chodzi z tą skarpetom i RWD. Choć zdawałem sobie sprawę, że dyskusja nie będzie tym razem łatwa, bo flaszki żadnej nie miałem, a wiadomo, że jak problem nabrzmiały, to bez pół litra nie rozbieriosz jak mawiali bracia - też Słowianie zresztom.

Mimo tego braku szwagier się spiął i mnie sprawę wyłuszczył, no tyle, że w odwrotnej kolejności. - Zenek wychodzi na to, że trza chyba ogłosić program RWD, czyli Ratuj Własną D... Czyli kombinować jak się da. Na podatkach kiwać, robolić na czarno, ZUS-owi nie płacić, na zasiłki naciągać kogo się da, jęczeć stękać, kombinować, do siebie garnąć i do skarpety ładować, co by na starość mieć, skoro państwowa emerytura jest chimeryczna. I szwagier znowu w mój stół przywalił!

Mietek uspokój się, powiedziałem, bo jeszcze jakiegoś zawała dostaniesz, a reforma zdrowia w toku i mogą nie zdążyć. I przestań kombinować i z tą skarpetom i z tym RWD, Reformowanie to ty lepiej zostaw tym co rządzą, to przynajmniej w przyszłości do siebie pretensji mieć nie będziesz.

A tak na wszelki wypadek przestań się wydzierać na swego Jasia i ciągle go pouczać, a co ważniejsze nie podnoś na niego ręki, to kto wie, może na starość szklankie wody ci poda.

I przypomnij sobie jak wybrzydzałeś na premiera Pawlaka, gdy na widok żurnalistów wołał "a sio"

i prawa do informacji szerokiej się domagałeś. No to się doczekałeś i usłyszałeś! I przywaliłem pięścią w stół, było nie było stół jest mój.

Felieton ukazał się w tygodniku Temat 23 lutego 2012

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do