
Ksiądz podpułkownik Zenon Sodzawiczny, proboszcz Parafii Wojskowej pw. św. Ignacego Loyoli żegna się ze Szczecinkiem. Dekretem Biskupa Polowego Wojska Polskiego Józefa Guzdka obejmie parafię wojskową w garnizonie Dziwnów. Uroczysta msza święta pożegnalna, także dla uczczenia 25-lecia posługi kapłańskiej wieloletniego kapelana garnizonu Szczecinek, zostanie odprawiona w niedzielę 19 lutego o godz. 16 w Kościele Garnizonowym przy ul. Myśliwskiej.
Ks. ppłk Zenon Sodzawiczny służbę wojskową w Ordynariacie Polowym WP rozpoczął w 1993 roku. Wcześniej był kapłanem Archidiecezji Katowickiej. Obowiązki kapelana parafii pw. św. Ignacego Loyoli w Szczecinku objął w połowie października 2001 roku. (sw)
foto: archiwum
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
pewnie że tak...przecież mamy za mało kościołów w Szczecinku :)... w " dużym " np. rano siedzi całe mnóstwo 12-ciorga babci....
nie rozumiem tej dziwnej konstrukcji kapelan - żołnierz.....albo - albo.....Albo jest ubogim księdzem i nie bierze kasy z MON-u, albo bierze z MON-u i pracuje jak żołnierz......dlaczego z moich podatków płaci się za nic takim ludziom.....dla mnie niczego jego "robota" nie wnosi...czy żołnierz nie może pójść do "normalnego" kościoła jak ma ochotę ? MOŻE....to po co płacić kapelanom ? Nie chce mi się pisać o tym że taki kolo powinien być pacyfista bo to nie ma sensu......ale nic się tutaj nie zgadza.... Ten kraj jest żenujący...
Otóż to!!! Poprzedni ksiądz , był inny,a ten... szkoda słów. Miejmy nadziej ,że ten który przyjdzie teraz będzie prawdziwym księdz z powołania
Chyba mamy do czynienia z zagorzałym fanem Pana księdza. Do nieba za to nie pójdziesz,że na dzieci będziesz wrzeszczał,żeby cicho w kościele były. Chyba ich nie masz więc nie powinieneś sie wogóle na ten temat wypowiadać . Chcesz mieć spokój to idź sobie na Cieślaka odpocząć!!!.Mam serdecznie dosyć takich ludzi jak Ty,przez Was likwidują place zanbaw a dzieciaki szwęndaja sie po całym mieście , bo jakiej nawiedzonej grupie emerytów , która zapomniała juz jak sama miała dzieci , raptem one przeszkadzają!!!!
Wojska już w Szczecinku nie ma ponad 10 lat a Parafia wojskowa została by zbierac plon(czytaj KASĘ)od emerytów wojskowych i pilnowac ich do końca ich dni. Może w końcu ktoś mądry podejmie decyzję o przeniesieniu jej np. do Garnizonu Czarne. W dobie oszczędności faktycznie stopnie oficerów starszych wśród księży nie są ekonomiczne dla wojska. No ale korytko ciężko jest oderwac od siebie jak siedzi się przy nim tak długo i jest ciepło i przytulnie..
Niestety ale podzielam tą opinię. No ale nawet w takim środowisku są porządni Księża no i są zwykłe klechy którzy pod przykrywką Pana Boga rządzą po swojemu. Szkoda słów.
"Biblii" pisze się z dwoma "i". Oto mamy przykłady bezkrytycyzmu rodzicielskiego. Kościół to nie plac zabaw. Trzeba rozróżniać miejsca, w których się przebywa :)
WŁAŚNIE WRÓCIŁAM Z POŻEGNALNEJ MSZY NASZEGO KAPELANA, KTÓRY DOSTAŁ PRZENIESIENIE DO WAS. KSIĄDZ ADAM WSPANIAŁY KSIĄDZ!!!!! NIE ZNAM LEPSZEGO. BARDZO DOBRY, ŻYCZLIWY .... ŁZY I ZAL ŻE ODCHODZI!! ZAOPIEKUJCIE SIĘ NIM DOBRZE!!!!
zgadzam sie z toba sobek. Do tj parafi powinni należeć Ci którzy nie maja dzieci bo w tym kościele nie są one mile widziane. a chyba w Bibli było inaczej napisane...
Jeśli się jest niemową to faktycznie. Zimny, wredny i do pięt nie dorasta swoim poprzednikom. Moim zdaniem kuria postanowiła pozbyc sie problemu i przenosi go gdzie indziej. Chcieliśmy z mężem ochrzcic dziecko- odmówił. dla mnie to nie jest ksiądz i powstrzymam sie w tym momęcie od dalszych określeń.
Nikt nie mówi, że dziecko ma stać na baczność. Z drugiej strony to nie oznacza, że ma biegać i robić co mu się podoba, bo jest dzieckiem. Dziecku można wytłumaczyć lub nauczyć (wyrobić nawyk - z mniejszym lub większym powodzeniem) odpowiedniego zachowania i adekwatnego do miejsca. Dobry rodzic to potrafi ;)
Wprawdzie wojska nie ma ale pozostali emeryci i renciści wojskowi oraz ich rodziny.Zmiany proboszczów są może wskazane ale jest coś takiego jak przyzwyczajenie do miejsc i ludzi.Nie wiedząc kto zastąpi ks.Zenona pozwolę sobie na taką refleksję że szkoda że opuszcza Szczecinek.Szkoda także czasów gdzie wojsko było obecne na każdym kroku.
najważniejsza jest kasa, jaką Kościół dostaje z bogatego MONu
Teraz przyjedzie do Szczecinka pełny pułkownik i dalej bedzie kapelan wojskowy. Info pewne na 100%
Trudno utrzymac dwulatka w jednym miejscu, a ruch wynika z natury małych dzieci. Ksiądz powinien mieć podejście i ciepło, a nie zimny, straszący wzrok, którego dzieci mają sie bac. Bzdura.
włości nie nie oddadzą
Rodzice powinni uczyć dzieci, że kościół to jest poważne miejsce. Msza Św. i liturgia w ogóle to nie jest rozrywka, tylko czynność poważna i związana z kultem Bożym. Już w zachodniej Europie przerabiano takie Msze gdzie dzieci biegały, bawiły się klockami przed ołtarzem itd. W dalszej kolejności prowadzi to do Mszy westernowych : http://www.youtube.com/watch?v=EfqYdI5S5HY&feature=player_embedded Kościół to nie miejsce do zabawy. Od tego jest dom lub plac zabaw.
Jednostek wojskowych nie ma w Szczecinku od 1998. Na co więc komu w tym mieście parafia wojskowa, "dowodzona" w dodatku przez Kapelana - proboszcza w stopniu podpułkownika? Pora już chyba wyprostować takie bezsensy.
Szkoda...to jeden z tych księży o których ciężko coś złego powiedzieć
Wojska juz dawno w Szczecinku nie ma ,a kapelan wojskowy byl caly czas.Co za idiota zgodzil sie,zeby kapelani byli w stopniu pulkownika i taka gaze dostawali.Porabane.
że ta decyzja, jest początkiem końca Parafii Wojskowej. Nie życzę tego wiernym, ale w budżecie MON ograniczono środki na duszpasterstwo wojskowe.Sadzę, że parafia zostanie włączona do jednej z sąsiadujących parafii.A jak będzie, pożyjemy, zobaczymy.
Ganiał dzieci sprzed ołtarza, karcił wzrokiem i zatrzymywał mowy jak jakieś maleństwo biegało czy zapiszczało.