
Szczecineccy strażacy apelują o sprawdzanie stanu technicznego piecyków. Nie ma praktycznie dnia, by Jednostka Ratowniczo – Gaśnicza KP PSP nie interweniowała w mieszkaniach, gdzie lokatorzy mają podejrzenie, ze ulatnia się tlenek węgla.
Od września w naszym województwie czad zabił dwie osoby. Do śmiertelnych wypadków doszło w Choszcznie i Stargardzie Szczecińskim. Na szczęście tragedie ominęły Szczecinek. Jednak kilkoro mieszkańców z objawami zatrucia trafiło już do szpitala. W całym kraju tlenkiem węgla śmiertelnie zatruło się już ponad 30 osób.
- Powodem większości zaczadzeń są niesprawne przewody wentylacyjne, brak obiegu powietrza w mieszkaniach i niesprawne piece, zarówno węglowe jak i gazowe – mówi „Tematowi” zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Szczecinku st. kpt. Jacek Dylewski.
- Jeszcze w tym roku za pośrednictwem naszych mediów będziemy chcieli trafić do każdego mieszkańca Szczecinka, by uczulić ludzi na ten zdradliwy problem. Czad jest szalenie niebezpieczny, ponieważ jest bezbarwny i bezwonny.
Jednym ze sposobów na wykrycie ulatniającego się tlenku węgla są czujniki. Takie urządzenie (wyższej klasy i marki) kosztuje 100 i więcej złotych.
- My się jednak nie opieramy na wskazaniach takich urządzeń. Posiadamy własne, najwyższej klasy, certyfikowane – dodaje oficer. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie