Zamek pokazał gotycką elewację

Dobiegają końca prace remontowe i restauracyjne na Zamku Książąt Pomorskich. Nasz najszacowniejszy zabytek powinien otworzyć podwoje już za miesiąc. Wówczas na zamku odbędzie się Międzynarodowa Konferencja "Małych Ojczyzn". W jej trakcie nowo powstałe Centrum Kongresowo - Szkoleniowe (cel przebudowy zamku) zostanie oficjalnie otwarte. "Panem" na zamku będzie Samorządowa Agencja Promocji i Kultury.
    Budowlańcy zdemontowali już rusztowania zasłaniające dotąd wszystkie ściany zamku. Teraz zabytkowy obiekt prezentuje się znakomicie. Dopiero w trakcie prac remontowych, po zdjęciu tynków, zdecydowano, że gotyckie elewacje: północna i południowa zostaną odsłonięte. Pod tynkiem pozostaną natomiast "boki" zamku - ściany od strony ul. Mickiewicza i SzLOT (elewacje: wschodnia i zachodnia). Nasz najszacowniejszy zabytek pokazał tym samym swoje niezwykle efektowne, pierwotne oblicze. I to jeszcze z czasów jego budowy!
    Obecnie prowadzone są finalne prace przy jednej z największych w ostatnich latach szczecineckich inwestycji. W komnacie od strony jeziora stoi już zabytkowy secesyjny piec z początków XX stulecia. Robotnicy porządkują też plac budowy na zewnątrz zamku.
    Jesienią tego roku miasto zamierza uporządkować tereny zielone leżące pomiędzy zamkiem a jeziorem Trzesiecko. Jak nam powiedział szef Referatu Ochrony Środowiska w szczecineckim ratuszu Wojciech Smolarski, będą m.in. prowadzone ciecia pielęgnacyjne rosnących tam drzew i krzewów (rosną tam m.in.: jarząby szwedzkie, olchy, klony, lipy, buki i wierzby oraz różnego rodzaju krzaki). Nie tylko ze względu na bezpieczeństwo przebywających tam osób, ale również ze względów estetycznych.
    - Mamy tu ławostoły, są urządzenia do ćwiczeń atletycznych na świeżym powietrzu. Dlatego ten teren trzeba zabezpieczyć. Wszystko po to, by w przyszłości żadna gałąź się nie obłamała i nie zagroziła bezpieczeństwu przebywających tu osób. Usuniemy też część drzew rosnących w dużym skupieniu, ewentualnie pousuwamy większe i obumarłe konary. Usuniemy też zakrzaczenia i skupiny krzewów. To wszystko da nam w tym efektownym miejscu więcej światła słonecznego, pozwoli też na odsłonięcie zamku. Operację przeprowadzimy późną jesienią. Wcześniej przeprowadzimy lustrację przyrodniczą, czyli sprawdzimy czy nie ma w tym miejscu gatunków chronionych zwierząt i ptaków - mówi "Tematowi" W. Smolarski.
    Jak podkreślił nasz rozmówca, operacja jest na etapie konsultacji z Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej oraz Miejskim Konserwatorem Zabytków.
    Przypomnijmy: Inwestycja z unijnym dofinansowaniem nosi tytuł: „Odrestaurowanie zabytkowego skrzydła Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinku na Centrum kongresowo-szkoleniowe z zapleczem gastronomicznym i hotelowym”. Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach RPO WZ na lata 2007-2013. Przetarg wygrała i roboty prowadzi firma CIEPŁOWNIK Spółka z Plewisk koło Poznania. Koszt robót to około 9 mln zł.
    Obiekt będzie mieścił m.in.: salę klubową w części piwnicznej, salę szkoleń, restaurację, kuchnię, 4 sale na I piętrze (2 szkoleniowe, 1 z przeznaczeniem na galerię, 1 – dla promocji wydawnictw) 5 pokoi na poddaszu (1 dwuosobowy apartament, 2 dwuosobowe i 2 trzyosobowe pokoje). Dodatkowo w obiekcie znajdą się pomieszczenia zaplecza technicznego, ciągi komunikacyjne oraz kuchnie. Tym samym w zamku stworzone zostaną możliwości i warunku do organizowania wydarzeń kulturalnych, m.in. wystaw, wernisaży, koncertów, spektakli wraz z pełną ich oprawą, a także kół zainteresowań dla dzieci i młodzieży.
    „Panem” na szczecineckim zamku będzie Samorządowa Agencja Promocji i Kultury. (sw)