
W dniach 14-16 lutego w Polsce trwać będzie żałoba narodowa po śmierci byłego premiera Jana Olszewskiego. Z tego powodu zaplanowana na walentynki akcja “One Billion Rising” (w Polsce “Nazywam się Miliard”) w Szczecinku, została przeniesiona na inny termin.
W Szczecinku przeciwko przemocy wobec dziewcząt i kobiet będzie można zatańczyć po raz pierwszy w historii. Początkowo akcja była zaplanowana na walentynki (14.02), ale w związku z żałobą narodową, została przeniesiona na inny termin. Teraz odbędzie się w środę 20 lutego. Godzina pozostaje bez zmian - ciągle będzie to 17:30.
Łącznie, w związku z akcją, było zaplanowanych pięć prób tańca. Zajęcia odbyły się już 30.01 i 31.01 oraz 6.02 i 7.02. Kolejne będą miały 13 lutego oraz - w związku ze zmianą terminu - 14 lutego i generalna, dzień przed akcją. Wszystkie zajęcia odbywają się na sali gimnastycznej dawnej “Budowlanki” przy ul. Artyleryjskiej - zawsze o godzinie 19:00. Jak już wcześniej informowaliśmy, w próbach tańca do utworu “BREAK THE CHAIN”, bierze udział coraz więcej osób. Organizatorzy jednocześnie zachęcają, aby na placu Wolności, czyli w miejscu, gdzie będzie miał miejsce finał akcji, wspólnie zatańczyło jeszcze więcej osób, by w ten sposób wyrazić solidarność z kobietami i dziewczętami dotkniętymi przemocą.
“One Billion Rising” to globalny protest, akt solidarności, który zapoczątkowała Eve Ensler, autorka słynnych “Monologów waginy”, działaczka feministyczna i antyprzemocowa. Co roku uczestnicy tańczą przeciwko przemocy seksualnej, fizycznej, ekonomicznej czy przemocy na tle rasowym przeciwko kobietom i dziewczętom. Do akcji włączają się chętnie również mężczyźni.
Pierwsza edycja “One Billion Rising” odbyła się 14 lutego 2013 roku i z każdym kolejnym rokiem inicjatywa szybko rozwijała się, dołączały do niej kolejne kraje i miasta. Akcję popierały między innymi Anna Dereszowska, Anna Maria Wesołowska, Dorota Wellman, Paulina Młynarska czy Renata Dancewicz.
W tym roku nagłaśniana będzie kwestia “zgody” na kontakty intymne. Hasło tegorocznej akcji brzmi “Tylko Tak oznacza zgodę”, podkreślając, że seks bez wyraźnej zgody to gwałt. W 2019 roku odbywa się pod Honorowym Patronatem Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara.
fot. One Billion Patryk Witczuk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ta akcja powinna być odwołana, to feministyczna, lewacka bzdura, która dyskryminuje mężczyzn, naznacza ich. Nikt tu wspomina o znęcaniu się psychicznym, fizycznym, czy manipulacjom jakim poddawani są mężczyźni, tak jakby to byli ludzie drugiej kategorii
"... lewacka bzdura," ...to pisała kobieta. Nie dalej jak 2h wstecz na jednym z kanałów tv (z grupy pokazujących Świat), pokazano Tunezję. Pokazano jak w południowej, pustynnej części kraju, jest dostęp do artezyjskich źródeł wody. Wody ciepłej i zmineralizowanej. Pokazali jak mądrze z tego zrobili publiczne łaźnie, coś na wzór sauny lub jacuzzi. Jednak było w tym jedno "ale". Te "ale", to..... zakaz korzystania z tych łaźni .... dla KOBIET.
Ja też uważam, że to bzdurna akcja. Po pierwsze czy tańcząc komuś się pomoże? Uratuje maltretowane kobiety? Po co ta cała szopka? Totalny bezsens, nic się nie zmieni po tej pseudo akcji. Ludzie przyjdą, popatrzą, a kobiety jak były maltretowane tak będą. Aby zmieniła się sytuacja potrzeba realnego działania, lobbowania w rządach (nie tylko teraz, ale cały czas) aby ofiary przemocy otrzymywały pomoc jak najprędzej i najskuteczniej. No ale to jest już zbyt skomplikowane działanie. Nie jest miło i różowo, nie można sobie poskakać. Nie chodzi o to, że nie można tego robić, ale ten bzdurny sposób niczego nie wnosi, a wręcz bagatelizuje problem. Co z tego że ktoś sobie przyjdzie zatańczy i pokrzyczy? Co z tego pytam?
Co za kretyn! Równość! Tolerancja! Akceptacja! Powinni dopuścić adopcje dzieci przez pary homoseksualne. Wiesz co przeżywają lesbijki kiedy nie mogą mieć dzieci? To nieprawda, że dzieci wychowywane przez homoseksualistów też zostają homoseksualistami. Albo kłamstwo o pedofilii i przemocy w związkach jednopłciowych.
Mężczyżni także mogą zrobic swoją akcję przeciwko przemocy wobec mężczyzn.
A z czym będą pląsać?Parasolką czarną?Balonową gumą?Czy balonem czarnym?
do Emancypacja ??? Serio uważasz, że taki taniec pomoże, sprawi, że kobiety dyskryminowane przestaną być dyskryminowane? Że problem o którym piszesz się rozwiąże bo ktoś zobaczy taniec? Serio? Że problem dyskryminacji kobiet zakorzeniony w wielu kulturach od wieków nagle zniknie bo ktoś sobie poskacze? Albo dlatego że stanie grupa kobiet i będzie krzyczała "stop dyskryminacji" to problem nagle zniknie? Serio? Właśnie poprzez takie bzdurne feministyczne pomysły problemy kobiet nie znikają, a wręcz się nasilają. Opanujcie się, a jak chcecie pomóc to zabierzcie się do prawdziwej pracy na rzecz powstrzymania przemocy, a nie organizujcie takie cyrki. Bo to jest kpina z problemu, który jest szalenie poważny i myślę sobie, że każda kobieta, która doświadcza przemocy nie ma ochoty na tańce i pląsy.
A na koniec. Konstytucja, aborcja, eutanazja, tabletka dzień po, tęcza, lgtb. Jakoś moje dziewczyny się nie wybierają. A ja im herbatkę zaparzę kocykiem przykryję żeby się relaksowały. Jeszcze Polska nie zginęła póki nasze matki, żony i córki dbają o mir domowy.
Ogłosić żałobę w Walentynki... Brawo władza, brawo wy...
Żałoba narodowa obowiązywała będzie od 15.02 do 16.02.2019.Dzbanie Walenty:-)
Pierwsze słowa artykułu: "W dniach 14-16 lutego w Polsce trwać będzie żałoba narodowa...". Walentynki są właśnie 14. Widzę, że wyzywanie od dzbanów poprawia humor.
"Gosiek - niezalogowany 2019-02-12 14:39:24 A na koniec. Konstytucja, aborcja, eutanazja, tabletka dzień po, tęcza, lgtb. Jakoś moje dziewczyny się nie wybierają. A ja im herbatkę zaparzę kocykiem przykryję żeby się relaksowały. Jeszcze Polska nie zginęła póki nasze matki, żony i córki dbają o mir domowy." No pewnie, w końcu raz w pierd... to nie przemoc :)
najlepiej zamieść problem pod dywan, nie mówić o tym i nie ma zjawiska przemocy. Przecież ta akcja to zwracanie uwagi na problem, dawanie otuchy pokrzywdzonym, pokazanie, że nie są skazani na porażkę, że powinno się walczyć o swoje prawa. Ale wiecznym malkontentom wszystko przeszkadza, pewnie nawet to, że kobiety mają prawo głosu wyborczego.
"dawanie otuchy" he he he "mnie tu biją, a te sobie pląsają" ;DDD