
Zachodniopomorska policja poszukuje 19-letniej mieszkanki Bornego Sulinowa Katarzyny Rembielińskiej. Kobieta zaginęła 30 sierpnia br. Cierpi na schizofrenię. Jest wyjątkowej urody, dlatego, zdaniem policjantów, narażona jest na niebezpieczeństwo. – Ostatni sygnał o tym, że widziano moja siostrę przekazała nam mieszkanka Drawska Pomorskiego – mówi „Tematowi” Olga Rembielińska, siostra Kasi. – Za waszym pośrednictwem apeluję do ludzi dobrej woli, by, gdy spotkają Kasię nakarmili ją i przekonali do powrotu do domu lub powiadomili policję. Wszystkich, którzy mogą pomóc proszę o kontakt na maila - [email protected] bądź na mój telefon: 511 693 823 lub mojego ojca Wiesława Rembielińskiego: 887 155 560.
Kasia urodzona 13 stycznia 1991 roku ma 172 cm wzrostu, waży około 65 kg, ma włosy długie koloru ciemny blond, lekko falujące, oczy szaroniebieskie. Cechy charakterystyczne: aparat korekcyjny na zębach. Zaginiona jest w trakcie leczenia psychiatrycznego. – W poniedziałek 6 września kobieta odpowiadająca rysopisowi zaginionej widziana była w okolicach miejscowości Dalewo gm. Drawsko Pomorskie. Z relacji świadków wynika, że 19-latka nie chce nawiązać kontaktu z ludźmi i na ich widok oddala się. W chwili, gdy była widziana, miała na sobie kapę (narzutę koloru rudego, pomarańczowego), w którą była owinięta – mówi mł. asp. Agnieszka Waszczyk z drawskiej policji. - Zaginiona od kilku już dni przebywa poza miejscem zamieszkania, dlatego też może być wyziębiona, głodna i zmęczona. W związku z powyższym zwracamy się z prośbą o pomoc w ustaleniu miejsca pobytu Katarzyny Rembielińskiej. Wszelkie informacje w tej sprawie proszę kierować pod numer telefonu: 94 36 305 11, 601 086 444 lub kontaktować się z najbliższą jednostką Policji 997 lub 112. (sw)
Zdjęcia: archiwum rodzinne.
Kasia się odnalazła i już jest bezpieczna
Jak nas poinformowała Olga Rembielińska, siostra zaginionej Kasi – 19-latki z Bornego Sulinowa, dziewczyna odnalazła się w Drawsku Pomorskim. – Niemal równocześnie policja została zaalarmowana przez trzy osoby. Kasia była w dobrej kondycji fizycznej. Miała przy sobie sporo artykułów spożywczych. Odwieźliśmy ją do szpitala w Szczecinie – mówi „Tematowi” Olga Rembielińska. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie