
W ubiegłym tygodniu na drogach powiatu doszło do jednego wypadku. W jego następstwie młody mężczyzna z rozległymi urazami głowy trafił do szpitala w Słupsku. Do zdarzenia doszło koło Białego Boru. Policjanci zatrzymali też dwóch kierowców, którzy prowadzili pojazdy posiadając aktywny zakaz sadowy w tym zakresie. Mieszkaniec Barwic – do 2016 roku, a mieszkaniec Szczecinka – do 2017 roku.
Jak powiedział „Tematowi” naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego szczecineckiej policji podinspektor Jacek Proć, funkcjonariusze zatrzymali 6 nietrzeźwych kierujących w tym 3 rowerzystów. Rekordzista miał w wydychanym powietrzu prawie 3,2 promila alkoholu!
Na ul. Polnej w Szczecinku patrol policji zatrzymał 42-letniego mężczyznę kierującego citroenem C5. Okazało się, że jest pijany. Badanie alkomatem pokazało blisko 3 promile alkoholu.
Podpadł też 63-letni mieszkaniec gminy Szczecinek. Mężczyzna jadący volkswagenem golfem został zatrzymany do kontroli na ul. Szkolnej. W alkomat dmuchnął ponad 0,7 promila alkoholu.
Policjanci skontrolowali też 27-letniego mieszkańca powiatu lęborskiego. Mężczyzna jadący fordem focusem został zatrzymany na ul. Bolesława Chrobrego w Bornem Sulinowie. Wynik badania alkomatem: ponad 1,6 promila.
Pod wpływem alkoholu jeździli też rowerzyści. Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn. Kontrole prowadzono w Piławie i w Szczecinku. 49-letni mieszkaniec gminy Borne Sulinowo wydmuchał w alkomat prawie 3,2 promila alkoholu! Pozostali „zaprezentowali” dużo niższe rezultaty.
O krok od tragedii było w Trzebielu koło Białego Boru. 32-letni mieszkaniec gminy Głogów, wyjeżdżając z terenu posesji ładowarką teleskopową, wymusił pierwszeństwo przejazdu na kierującym volkswagenem polo mężczyźnie. 21-latek, mieszkaniec Miastka z rozległymi obrażeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Słupsku.
W ubiegłym tygodniu w Szczecinku i na terenie powiatu doszło do kilku kradzieży. Z kolei w jeziorze Damskie koło Starego Wierzchowa utopił się kłusownik.
Z pokoju pensjonatu przy ul. Kościuszki zginął telefon komórkowy. Właściciel wycenił stratę na 600 zł. Natomiast z terenu posesji przy ul. Baczyńskiego na Marcelinie „w siną dal” odjechał volkswagen transporter.
Do kuriozalnego zdarzenia doszło przy ul. Polnej. 25-letni mężczyzna podszedł do 11-letniego chłopca i zapytał się go o godzinę. Gdy dziecko wyjęło telefon komórkowy by sprawdzić czas, rabuś wyrwał mu aparat z ręki i uciekł. Zaalarmowani policjanci spenetrowali teren i ujęli sprawcę kradzieży.
Do salonu gier przy ul. Koszalińskiej w Szczecinku przyszedł nadpobudliwy hazardzista bez stałego miejsca zameldowania. Mężczyzna przegrał i w złości uderzył pięścią w ekran dotykowy automatu do gry o niskich wygranych. Uszkodził sprzęt. Właściciel wycenił szkodę na 1000 zł. Wandal został zatrzymany przez policję. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie