Reklama

Wypadek na „dwudziestce”. Kierująca autem miała sporo szczęścia

Temat Szczecinecki

17/08/2011 11:19

Nasz kolega redakcyjny Andrzej Buczacki brał dziś (środa 17.08) udział w akcji ratunkowej przy wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 20 pomiędzy Silnowem, a Łubowem. – Jechaliśmy razem z zastępcą Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku st. kpt. Jerzym Szeligowskim. Gdzieś około godz. 6.05 zauważyliśmy na drodze rozbity samochód spowity kłębami dymu – mówi Andrzej. – Okazało się, że to Opel Meriva. Kierująca pojazdem kobieta, mieszkanka Szczecinka, z niewiadomych przyczyn zjechała na pobocze i wpadła do rowu. Samochód odbił się od pobocza i wrócił na jezdnię. Na szczęście, nikt w tym momencie z naprzeciwka nie jechał. Kobieta była nieprzytomna i zakrwawiona. Kpt. Szeligowski wezwał pomoc, po kilku minutach na miejscu pojawił się wóz bojowy Ochotniczej Straży Pożarnej z Łubowa. Niedługo potem przyjechała karetka, która zabrała poszkodowaną (w międzyczasie odzyskała przytomność) do szpitala w Szczecinku. Zastępca szefa szczecineckiej straży pożarnej kierował też ruchem na jezdni. W akcji pomógł nam ratownik medyczny, który podróżował „dwudziestką”. (sw)