
Prokurator Okręgowy w Koszalinie skierował do Sądu Rejonowego w Szczecinku akty oskarżenia przeciwko 34 osobom, którym zarzucono wyłudzenie pieniędzy w kwocie 962 500 złotych oraz usiłowanie wyłudzenia na kwotę 25 tys. zł.
- Proceder trwał od października 2009 r. do 16 czerwca 2010 r. Oszuści działali na szkodę jednego z banków mających swój oddział w Szczecinku - mówi "Tematowi" prokurator Aneta Skupień, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koszalinie.
- W toku prowadzonego śledztwa przedstawiliśmy zarzuty łącznie 92 osobom. Dotyczyły one wyłudzenia pieniędzy w kwocie blisko 1,2 mln zł i usiłowania wyłudzenia w kwocie 25 tys. zł. Z kolei czterem podejrzanym przedstawiliśmy zarzuty dotyczące przedłożenia nierzetelnych oświadczeń o dochodach w celu uzyskania kredytu. Na podstawie zgromadzonych w tej sprawie dowodów ustaliliśmy, że dwie z podejrzanych osób zajmowały się organizacją przedsięwzięcia, udzielając innym działającym wspólnie z nimi informacji o możliwości uzyskania pieniędzy z banku, wypełniały nierzetelne pisemne oświadczenia o osiąganych przez nich dochodach, a także przekazywały im pieniądze w celu dokonania pierwszej wpłaty na rachunek bankowy. Jednej z tych osób zarzuciliśmy popełnienie 58 czynów, drugiej zaś popełnienie 54 czynów.
Jak powiedziała nam pani prokurator, podejrzani prowadzili też inny proceder. Mianowicie wpłacali pieniądze do banku po to by uzyskać możliwość korzystania z karty kredytowej. Następnie wypłacali pieniądze. Działając w ten sposób wyłudzili 615 tys. zł.
- W toku prowadzonego śledztwa ustaliliśmy również, iż podobny proceder wyłudzenia pieniędzy z tego samego banku dotyczył kolejnych 29 osób, które w okresie od 20 października 2009 r. do 30 września 2010 r. przedłożyły w oddziale tego banku w Szczecinku i Kołobrzegu nierzetelne pisemne oświadczenia o dochodach, celem zawarcia umowy o kredyt, również o kartę kredytową. Oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat - mówi prokurator A. Skupień.
- W odniesieniu do pozostałych podejrzanych, co do których nie zdołaliśmy ustalić miejsca ich pobytu na terenie kraju, prowadzimy intensywne czynności zmierzające do ustalenia miejsca ich pobytu, również za granicą. Śledztwo w tym zakresie pozostaje zawieszone - kończy prokurator Aneta Skupień. (sw)
foto: temat/freeimages.com
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie