
Artykuł ukazał się w 520 numerze Tematu
Po awanturze o drzewa rosnące przy zamku, ratusz zadecydował: „Terra” jest organizacją niesłuszną. O wycince zadecydują takie organizacje, jak enigmatyczna LOP oraz powołane kilkanaście dni temu „Niezdobna” i „Pro Eko”.
Nikomu niepotrzebny „dym”, do tego w przededniu kulminacji obchodów 700-lecia Szczecinka, wybuchł po opublikowaniu w internetowym wydaniu naszej gazety informacji o zamiarze usunięcia sprzed południowego skrzydła Zamku Książąt Pomorskich 24 drzew. Po co? Ano, żeby wiekowa budowla opatulona siatką z grafiką prezentowała się efektowniej.
Czymże ratusz motywował swoją decyzję? - Drzewa przewidziane do usunięcia są obumarłe, z częściowym posuszem, posiadają system korzeniowy na powierzchni, rakowatość pni, ubytki wgłębne w pniach oraz owocniki grzybów – napisał do redakcji rzecznik prasowy ratusza Konrad Czaczyk. - Część drzew przeznaczonych do usunięcia zostanie usuniętych w związku z odnową i pielęgnacją. Są to drzewa konkurujące ze sobą, rosnące w pełnym zwarciu.
Jak można się było spodziewać, na naszym forum internetowym zawrzało. Stanowisko zajęło też Stowarzyszenie Ekologiczne „Terra”, które wystosowało do urzędu Burmistrza Szczecinka list otwarty. Oto jego fragmenty: (…) Główną przeszkodą do podjęcia planowanej wycinki jest zapis Ustawy o ochronie przyrody, który mówi, że zakazuje się usuwania gniazd ptasich z terenów zieleni w okresie od 1 marca do 15 października.
Rozpoczął się już okres lęgowy ptaków, a na planowanych do usunięcia drzewach i w bezpośrednim ich sąsiedztwie znajdują się gniazda. Niepokoi nas również fakt, że obecnie drzewa są w trakcie pełnej wegetacji i usuwanie ich w tym stanie bez uzasadnionej przyczyny jest nieetyczne. (…) Na terenach miejskich rola drzew jest szczególnie znacząca, gdyż są naturalnym filtrem oczyszczającym powietrze z pyłów i spalin. W związku z problemami, jakie mamy z jakością powietrza na terenie naszego miasta każde drzewo powinno być traktowane w sposób szczególny i wyjątkowy. W oparciu o wyżej przedstawione argumenty wnosimy o wstrzymanie wycięcia drzew.
- W naszej ocenie, stanowisko Stowarzyszenia „Terra” w sprawie wycinki drzew
przy zamku jest populistyczne – odpowiada ratusz ustami swego rzecznika prasowego. Według opinii urzędnika odpowiedzialnego za miejską zieleń, wytypowane do wycinki drzewa mają systemy
korzeniowe na wierzchu, ubytki wgłębne na pniach, rakowatość pnia (jesion), owocniki grzybów (wierzby). Można też usuwać drzewa zagrażające bezpieczeństwu, np. obumarłe. Przed wydaniem decyzji dokonano wizji lokalnej i wykonano stosowną dokumentację fotograficzną. Poprosiliśmy o pomoc Straż Pożarną i przy pomocy podnośnika sprawdzaliśmy, czy na drzewach są ptasie gniazda. Znaleziono jedno. Poprosiliśmy o opinię leśników, jak również wystąpiliśmy z oficjalnymi pismami do Ligi Ochrony Przyrody oraz stowarzyszeń ekologicznych:
„Niezdobna” i „Pro-Eko” o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Ostateczna decyzja zostanie przez miasto podjęta po otrzymaniu odpowiedzi od tych organizacji. Do tego czasu wycinka nie będzie prowadzona – odpowiada Konrad Czaczyk. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
zamek trzeba najpierw wyremontowac a poźniej myslec o wycince drzew /ratusz dostał jakiegos amoku -wszystko wyburza i wycina
Nic nie jest wieczne! Drzewa w pewnym wieku muszą być wycinane na terenach zurbanizowanych w szczególności bo grożą człowiekowi i mieniu. Osobiście żałuję bardzo, że u nas nie istnieje prawo przejmowania odpowiedzialności za szkody wywołane przez wiekowe czy chore drzewa przez organizacje oprotestowujące wycinkę drzew na terenach zurbanizowanych. Ciekaw jestem czy wtedy tak łatwo podejmowali by decyzje protestowe gdy za szkody płacili by ze swojej kieszeni?
Te drzewa to nie jest nawet 1% wszystkich drzew znajdujących się w parku. Jakoś przy wycince drzew przed wieżą Bismarca nikt nie protestował. Zamek musi być odsłonięty i tyle.
Jak tak dalej bedzie to wladze miasta kaza wyciac caly park, a mieszkancy nawet nie zareaguja, bo komus sie widok nie podoba. Ciekawe komu trzeba posmarowac zeby taka wycinke zrobic ??