Reklama

Wspólny kandydat na dyrektora szpitala

04/02/2014 04:56

Nie jest tajemnicą, że w najbliższych dniach dojdzie do zmian personalnych w zarządzie spółki Szpital w Szczecinku. Ze stanowiska odejdzie i wróci do pracy w ratuszu dotychczasowa dyrektor szczecineckiej lecznicy Elżbieta Szukiel. Wspólnicy, czyli Powiat Szczecinecki (73 proc. udziałów) i Miasto Szczecinek (27 proc. udziałów) mają już (wspólnego) kandydata na stanowisko dyrektora i prezesa zarządu jednocześnie. Potwierdził to w rozmowie z "Tematem" starosta szczecinecki Krzysztof Lis. 

    - Ja zawsze mówiłem, że interes spółki jest najważniejszy. Nie interes prezesa, nie interes burmistrza, nie interes starosty, ale właśnie interes spółki - podkreśla K. Lis. - Dziś mamy sytuację, że musimy zdecydować o zmianie zarządu Szpitala w Szczecinku. Oczywiście mamy kilka wyjść. Możemy ogłosić konkurs, określić w nim, kogo my tak naprawdę chcemy. Czy lekarza i managera czy ekonomisty - niekoniecznie lekarza. Najważniejsze jest zatem to, by właściciele uzgodnili wspólne, co do personaliów, stanowisko. W Szczecinku nie ma kolejki fachowców na to stanowisko, nie ma ludzi, którzy mówią: Ja jestem dobrym managerem, wybierzcie mnie. W tej sytuacji osoba Adama Wyszomirskiego, mającego dobrą płaszczyznę współpracy zarówno z burmistrzem jak i ze starostą, jest w kręgu naszego zainteresowania. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że niektóre osoby czy też media uderzą na alarm: Ten Wyszomirski to facet do wszystkiego, był w SAPiK-u, był w urzędzie, był w PKS-ie, poszedł do Funduszu Ochrony Środowiska, a teraz wraca do Szczecinka. Niektórzy już mówią: O! Zobacz, co zrobił z PKS-em. Ja odpowiadam: Gdyby nie samorząd powiatowy, gdyby nie Wyszomirski, to dziś PKS-u już w Szczecinku dawno by nie było. Krytykować jest zawsze łatwiej, niż wziąć się do roboty i przyjąć na siebie odpowiedzialność za trudny obszar działania.

    Starosta przedstawił nam swoje argumenty przemawiające za kandydaturą A. Wyszomirskiego. 

    - Po pierwsze: Jest osobą, która ma bardzo dobre relacje z jednym i drugim właścicielem spółki. Po drugie: Ma doświadczenie, również w zakresie funkcjonowania spółek prawa handlowego. Po trzecie: Doskonale zna środowisko szczecineckie, również medyczne. Po czwarte: Jest radnym Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, a co za tym idzie w jakiś sposób może artykułować sprawy i problemy naszego szpitala na poziomie samorządu województwa. Mamy przecież nowe budżetowanie unijne - argumentuje starosta. 

   - W środę (5.02) zwołałem walne zgromadzenie wspólników - ujawnia nam K. Lis. - Będziemy rozmawiać o polityce związanej z powołaniem nowego zarządu. Chcemy przesłuchać pana Adama, w jaki sposób on widzi sprawy związane z funkcjonowanie szpitala w okresie krótko i długoterminowym. Z kolei w przyszłym tygodniu odbędzie się posiedzenie rady nadzorczej, na której zgromadzenie wspólników zarekomenduje radzie osobę Adama Wyszomirskiego na stanowisko prezesa zarządu. Uważam, że jest to najwłaściwsza ścieżka, ponieważ nowy zarząd ma lepsze umocowanie mając rekomendacje obu wspólników.

    Starosta powiedział nam również, że - jego zdaniem - nie ma ludzi, którzy wszystkich zadowolą. 

    - Dla mnie pan Adam daje rękojmię bezpiecznego, spokojnego, dobrego zarządzania spółką. Obecnie trzeba utrzymać kierunek realizacji inwestycji, dlatego, że one podniosą w przyszłości standard świadczeń zdrowotnych. Trzeba też znaleźć rozwiązania socjalne dla ludzi tam zatrudnionych. Myślę tu głównie o pielęgniarkach i położnych. Ci pracownicy dają od siebie ogromnie dużo i jeżeli szpital przynosi zyski, a przynosi, to oni jakiś kawałeczek tego zysku powinni skonsumować. Jeszcze nie wiem czy to będzie w formie wzrostu wynagrodzeń, czy może będzie to dodatkowa premia czy też dodatkowy fundusz nagród. Zaraz ktoś powie, że to kiełbasa wyborcza, ale to absolutnie nie ma związku z kampanią. To rzeczywistość. Tym bardziej, że prawdopodobnie otrzymamy dodatkowe środki finansowe z Regionalnego Programu Operacyjnego na realizowany właśnie proces inwestycyjny. Chodzi o kwotę w granicach 3 mln zł. Bardzo wsparł mnie w tym działaniu burmistrz Jerzy Hardie-Douglas. Reasumując: Obecna sytuacja finansowa szpitala, czyli 1,8 mln zysku brutto za 2013 rok, jest wprost wymarzona na wejście nowego zarządu. Zadania? Ustabilizować sprawne zarządzanie, dobrze wejść w przygotowanie do następnego kontraktu i wciąż podwyższać standard usług medycznych.

    Co na to murowany kandydat do objęcia sterów w szczecineckim szpitalu?

    - Jeśli otrzymam propozycję, wtedy ją rozważę - mówi "Tematowi" Adam Wyszomirski. - Do tego czasu można mówić o rozważaniach czysto teoretycznych. Dzisiaj pracuję w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i ta praca w pełni mnie satysfakcjonuje. Każdy, kto mnie zna wie, że Szczecinek zawsze był i jest dla mnie najważniejszy. Jeśli starosta i burmistrz uznają, że jest potrzeba mojego powrotu do Szczecinka, zrobię to bez wahania. (sw) 

foto: m-motion.pl

 

 

odkurzacz-za-krzyzowke.jpg

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do