Reklama

Wizyta w Centrum

27/05/2016 07:53

Co obecnie dzieje się w Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior w Szczecinku? 

O przygotowania, działania i plany na najbliższe miesiące zapytaliśmy dyrektora placówki, pana Radosława Wąsa.

Centrum funkcjonuje od kilkunastu dni. Zanim stało się to faktem musiał pan skompletować kadrę, która będzie realizowała zadania przypisane placówce pod pana czujnym okiem. Jak duże było zainteresowanie podjęciem pracy w Centrum? Czy jest pan zadowolony z przeprowadzonego naboru?

Zainteresowanie było oczywiście bardzo duże. Wiele dni przed ogłoszeniem naborów zgłaszali się chętni do pracy. Telefony, maile i wizyty w Starostwie stały się niemal codziennością. Ostatecznie, już po rozpoczęciu procedur konkursowych zgromadziłem łącznie kilkadziesiąt aplikacji od osób, które zainteresowane były podjęciem współpracy.

Ostatecznie trzon kadry został wyłoniony i ludzie ci stanowią dziś najważniejszy element placówki. To właśnie oni zajmują się każdego dnia wszystkimi koniecznymi pracami, a trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że obecnie naprawdę jest co robić. Od najprostszych prac, związanych z utrzymaniem czystości, po planowanie naszych działań, oferty, strategii i wizerunku - kadra CEEiRJ każdego dnia daje z siebie 110%.

Czy jestem zadowolony? Na tę chwilę widzę, że wybór pracowników był strzałem w dziesiątkę. Stworzyliśmy zalążek zespołu, który jeszcze mocno się powiększy. Dla mnie ważnym jest to, by każda nowa osoba rozumiała znaczenie tego, co robimy i w pełni się zaangażowała.

Obecnie skupiam się na doborze instruktorów i edukatorów, którzy będą bezpośrednio odpowiedzialni za zajęcia edukacyjne i sportowe, bo takie przecież także znajdą się w naszej ofercie. W tym celu spotkałem się tak, jak wcześniej zapowiadałem z ludźmi, tworzącymi Academię Nautica. Rozmawiamy o możliwościach i warunkach ich przejścia pod nasze skrzydła. Dziś wiem już, że w zdecydowanej większości przypadków jest to możliwe i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby tak właśnie się stało. Ci ludzie, to bardzo ważny element w planach na przyszłość. Nie znaczy to oczywiście, że nie pojawią się nowe twarze i pomysły.

Chciałbym jednak dodać, że ogólnie pojęty „nabór” nie skończy się prawdopodobnie nigdy. Centrum w moim wyobrażeniu ma być miejscem otwartym. Nie tylko dla tych, którzy są głodni nowoczesnej wiedzy, ale także dla tych, którzy mają pomysły i chcą je realizować. Dla takich ludzi drzwi zawsze będą otwarte, a przekonałem się już, że odważnych i rzetelnych osób w naszym regionie nie brakuje.

Nowe budynki Centrum oraz ich wnętrza robią niesamowite wrażenie. Kiedy planuje pan zakończyć doposażanie pracowni edukacyjnych i reszty pomieszczeń Centrum?

Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Nie tylko ze względu na fakt, iż od początku mamy pecha, jeśli chodzi o planowanie kosztów. Wszystko przeciągnęło się mocno w czasie, ale ostatecznie mogę dziś z niemałą satysfakcją powiedzieć, że dzięki ogromnemu zaangażowaniu Starosty Szczecineckiego, pana Krzysztofa Lisa - plany zamknięcia montażu finansowego zdają się być zakończone.

Do końca czerwca br. nasze pracownie edukacyjne zostaną wyposażone. Zgodnie z harmonogramem pierwsze eksponaty edukacyjne pojawią się w pracowniach Centrum już za kilka dni, a kolejne atrakcje będą sukcesywnie instalowane tak, aby zakończyć cały ten żmudny proces w planowanym terminie. To niełatwe zadanie, ponieważ wszystkie eksponaty oraz sama aranżacja pomieszczeń ma charakter bardzo nowatorski. Tu nie ma przyjętych rozwiązań. Wszystko jest tworzone i przygotowywane specjalnie dla nas.

Poza eksponatami do pracowni edukacyjnych czeka nas jeszcze doposażenie sali audytoryjnej. Potrzebne tu jest jeszcze wyposażenie, które pozwoli w pełni wykorzystać możliwości tego wyjątkowego miejsca. Nie jest to oczywiście nic, czego nie uda się nam sprawnie zrealizować, a dzięki dodatkowym elementom sala dysponować będzie bardzo szerokim wachlarzem możliwości, które przydadzą się nie tylko w procesie edukacyjnym, ale także jako oferta dodatkowa CEEiRJ.

Do końca lipca otrzymamy wyposażenie bodaj najważniejszego pomieszczenia w Centrum, czyli pracowni akwarystycznej. To wyjątkowe, rzucające się w oczy pomieszczenie stanie się niebawem swoistą wizytówką szczecineckiego CEEiRJ. Chcemy, aby znalazły się tu przestronne akwaria z niecodzienną zawartością. W głównej części sali akwarystycznej można będzie obserwować ryby, żyjące na co dzień w otaczających nas jeziorach. Wokół pracowni pojawią się kolejne akwaria, w których umieszczony zostanie tzw.: ekosystem rzeczny, a w nim ryby, żyjące w wodach płynących. Pracownia da możliwość podziwiania znanych wszystkim ryb w warunkach, jak najbardziej zbliżonych do rzeczywistych. Pojawią się tu szczupaki, okonie, płocie, a nawet pstrągi. Moim marzeniem jest pokazanie żyjącego tu przed laty jesiotra, jednoznacznie kojarzonego ze Szczecinkiem.

Jakie zajęcia edukacyjne znajdą się w ofercie prowadzonego przez pana Centrum?

Nie chcę dziś mówić o ostatecznym kształcie oferty zajęć edukacyjnych, ponieważ prace nad nią trwają, pomysłów przybywa, ale na pewno od początku roku szkolnego 2016/17 zajęcia te się rozpoczną. Wielkie otwarcie planujemy 29 czerwca br.

Młodzież znajdzie tu propozycję zajęć, które z pewnością spełnią pokładane w nas nadzieje i oczekiwania. Planujemy bogatą gamę zajęć, związanych z szeroko rozumianą edukacją ekologiczną - warsztaty i spotkania z przyrodą, ekologią, a także nauką.

Zainteresowani z pewnością znajdą coś, co ich wciągnie w świat nauki, poznawanej w niecodzienny sposób, bo doświadczanej wszystkimi zmysłami. Wierzę, że dzięki nam wiele osób zrozumie jak ciekawa i zaskakująca jest otaczająca nas natura.

Centrum będzie także bazą dla współpracujących z placówką podmiotów. Czy może pan przybliżyć czytelnikom jakie podmioty zadomowią się w nowoczesnych pomieszczeniach Centrum?

Nasze rozmowy o potrzebach i oczekiwaniach mieszkańców toczą się od wielu dni. Mogę dziś z przekonaniem stwierdzić, iż w Centrum znajdzie się miejsce nie tylko dla sekcji edukacyjnych o szerokim spektrum zainteresowań, ale także dla struktur Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, które realizować będzie stąd zadania ochrony wód w regionie. Będzie to także baza grupy ratowniczej „Murena” oraz szczecineckich żeglarzy z klubu „Orlę”.

Centrum zdaje się być wręcz idealną odpowiedzią na zapotrzebowania, zgłaszane nie tylko przez ludzi rządnych wiedzy, ale także przez sportowców. Czy planujecie przygotowanie specjalnej oferty także dla nich?

To nie tylko kwestia planów, ale realizowanych obecnie przez nas działań. Już dziś rozmawiamy nie tylko ze sportowcami, ale wieloma innymi grupami docelowymi. Zapewniam, że dołożymy wszelkich starań, aby z dobrodziejstw, oferowanych przez Centrum mogło skorzystać jak najwięcej osób, zainteresowanych nie tylko nauką, ale także sportem, biznesem i oczywiście naszym regionem, którego ofertę i piękno nie sposób ująć w ścisłe ramy. 

Kiedy uruchomiona zostanie strona internetowa, aby można było zapoznać się z ofertą i odbyć wirtualną wycieczkę po Centrum?

Prace nad stroną internetową trwają od kilkunastu dni. Mieliśmy problem z zobrazowaniem oferty, bo jak powszechnie wiadomo - najważniejszy jest obraz. Aby jednak ten obraz, w postaci zdjęć, czy wirtualnych wieczek mógł być pokazany - potrzebne jest nam kompletne wyposażenie.

Podjęliśmy jednak decyzję o uruchomieniu witryny, która będzie sukcesywnie modernizowana 

i wzbogacana o kolejne elementy. Pojawi się ona w sieci na pewno jeszcze w czerwcu, ale ostateczny kształt osiągnie prawdopodobnie pod koniec wakacji, gdy będziemy mogli mówić o ostatecznym kształcie usług, wyposażenia i wszystkiego, czym możemy się pochwalić przed odwiedzającymi zarówno stronę, jak i obiekty CEEiRJ.

Czego możemy życzyć panu oraz kadrze Centrum?

W tej chwili najważniejszym jest całkowite zaangażowanie każdego z pracowników. Nie ma dziś miejsca na wątpliwości, czy wahanie. Potrzebna jest nam wszystkim energia, która przełoży się bez wątpienia na pomysły. Nie ukrywam, że przyda się też odrobina życzliwości, a czasem może i wyrozumiałości, gdyż nasze działania są niemal w całości nowatorskie. Nie kopiujemy, bo prawdę mówiąc - nawet nie mamy na kogo zerkać. Wymieniamy się doświadczeniami z zaprzyjaźnionymi placówkami, ale każda z nich ma swój, nieco odmienny charakter. Tak będzie także w szczecineckim Centrum.

Myślę, że wszyscy równie mocno pragniemy, aby placówka spełniła pokładane w niej nadzieje i oczekiwania, jakie stawiają przed nami mieszkańcy powiatu szczecineckiego. To bodaj najważniejszy cel, jaki musimy osiągnąć.

W takim razie - życzymy wszystkim pracownikom i osobom, współpracującym z Centrum powodzenia i wspomnianej przez pana energii. Trzymamy kciuki i … do zobaczenia w szczecineckim Centrum Edukacji Ekologicznej.

 

Tekst/foto: Piotr Rozmus, Starostwo Powiatowe w Szczecinku

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Wróć do