
Wyszło szydło z worka. Pan kierowca, który w wigilię szalał po ulicach Szczecinka i na ulicy Jana Pawła II spowodował gigantyczny karambol, był pijany jak bela. – Badanie krwi przeprowadzone przez specjalistyczne laboratorium w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Szczecinie wykazało aż 3 promile alkoholu – mówi „TEMAT-owi” Jarosław Walczak, rzecznik prasowy szefa szczecineckiej policji. – Powtórne pobranie krwi dało wynik trochę niższy, bo 2,8 promila. Mężczyzna usłyszy zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. Grozi mu za to kara pozbawienia wolności do 2 lat i zatrzymanie prawa jazdy na 10 lat.
Przypomnijmy: 24 grudnia przed południem policjanci próbowali zatrzymać podążający od strony Trzesieki opel astra combi, który poruszał się całą szerokością jezdni – od krawężnika do krawężnika.
Pościg za oplem zakończył się karambolem na ulicy Jana Pawła II. Ucierpiał policyjny radiowóz, golf III, ford na niemieckich numerach rejestracyjnych, citroen i autobus KM. Kierujący oplem odmówił badania alkomatem, dlatego został przewieziony do szpitala na pobranie krwi. Po badaniu został zwolniony do domu! Lekarz nie zgodził się bowiem na umieszczenie osobnika, ani w szpitalu, ani w policyjnej izbie zatrzymań.
(mg)
zobacz też
http://temat.net/aktualnosci/869/Pijacka-szarza-na-ul.-Jana-Pawla-II
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie