W najbliższy piątek (31.03) w całym kraju odbędzie się strajk generalny nauczycieli. Do protestu, podobnie jak placówki oświatowe w Polsce, przygotowywały się także szkoły w Szczecinku. Nauczyciele w wewnętrznych, szkolnych referendach w większości opowiedzieli się „za” strajkiem. W proteście miało wziąć udział 11 z 15 szkolnych placówek. Wszystko już wydawało się dopięte na ostatni guzik. I niemal w ostatniej chwili strajk w Szczecinku… został odwołany.
Jak się dowiedzieliśmy, przyczyną odwołania strajku są błędy proceduralne. – W opinii wielu prawników strajk, gdyby doszedł do skutku, mógłby być nielegalny – mówi nam Tomasz Czuk, dyrektor Komunalnego Centrum Usług Wspólnych w Szczecinku. – Generalnie chodzi o to, że nie zostały wypełnione wszystkie wymogi dotyczące rozwiązywania sporów zbiorowych. Złożone zostały postulaty strajkujących, ale nie było mediacji. A to jest równoznaczne z niedopełnieniem wymaganych formalności. Gdyby strajk się odbył, zarówno pomysłodawca, jak i uczestnicy ponieśliby konsekwencje natury administracyjnej.
Za całą zaistniałą sytuację przeprasza organizator protestu, Ryszard Malinowski, przewodniczący ZNP w Szczecinku. Jego zdaniem, we wskazaniu zaistniałych błędów pomocne były osoby, sprzeciwiające się strajkowi. – Tak, okazało się, że nie odbyliśmy mediacji, które w całej procedurze musiały mieć miejsce – wyjaśnia nam Ryszard Malinowski. – Ktoś się po prostu dopatrzył, że nie dopełniliśmy wymogów formalnych. Były telefony, smsy, straszenie nauczycieli, że będą wobec nich wyciągane konsekwencje. Zarząd Główny ZNP zdecydował, że faktycznie, gdybyśmy przystąpili do strajku, to miałby on charakter nielegalny. Dlatego zdecydowałem się protest odwołać.
- Chciałem przeprosić wszystkich, którzy bardzo się w przygotowania do protestu zaangażowali. Szczególnie dyrektorom i nauczycielom placówek, takich jak G2, SP7, SOSW, placówkom w Białym Borze, Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej… Tam wszyscy byli gotowi – dodaje nasz rozmówca. – To jeszcze nie koniec. Cały czas zbieramy podpisy o referendum. Wiemy, że nasze działania mają duże poparcie.
Jak będzie wyglądał w Szczecinku dzień, w którym w całej Polsce odbędzie się strajk nauczycieli? – Mamy banery, transparenty. Nie wiem jednak, czy ktoś wobec zaistniałej sytuacji zdecyduje się na ich wywieszenie. Nauczyciele mówią o tym, by na znak solidarności z tym, którzy protestują, ubrać się na czarno, mieć czarne przepaski. Zobaczymy – wyjawia na koniec przewodniczący.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie