W muzyce najważniejsze są szczerość i emocje (wideo)

W muzyce najważniejsze są szczerość i emocje. Taka myśl przyświeca młodym organizatorom Festiwalu Kolęd, Pastorałek i Piosenek Bożonarodzeniowych. Młodzież, aby móc wspólnie śpiewać i twórczo wykorzystać czas kolędowania, kilka lat temu wpadła na pomysł, by zaprosić swoich rówieśników i nieco młodszych kolegów na świąteczny przegląd. Początkowo festiwal odbywał się w oddalonym o kilkanaście kilometrów od Szczecinka Kusowie. Rosnąca liczba uczestników sprawiła jednak, że w tym roku zadecydowano o przeniesieniu kolędowania w gościnne progi Szczecinka.

- To już trzeci Festiwal Kolęd, Pastorałek i Piosenek Bożonarodzeniowych – powiedział nam pomysłodawca wydarzenia, Kamil Kowalski. – Gościmy ponad 70 wokalistów. Są z nami młodzi wykonawcy praktycznie z całej Polski: z Koszalina, Świdwina, Gorzowa, Kołobrzegu, Słupska, ale też np. z Gdańska czy z Warszawy. Cieszy nas bardzo, że każdego roku coraz większa liczba dzieci i młodzieży fascynuje się naszym festiwalem. 

Warto nadmienić, że uczestników wydarzenia każdorazowo ocenia profesjonalne jury. W tym roku członkiem honorowym został finalista programu Voice of Poland, Arek Kłusowski. Zachęcając dzieci i młodzież do śpiewania, powiedział, że w muzyce uwielbia osobowości i właśnie takich muzycznych perełek będzie szukał na festiwalu.

Na oryginalność prezentacji liczył też nasz rozmówca, Kamil Kowalski. - Sam śpiewam. Zdążyłem się już naoglądać tego, co się dzieje na różnych festiwalach. Ocenianie muzyki nie jest najważniejsze. Samą muzyką człowiek sobie w życiu rady nie da. Dlatego stawiamy na emocje, przekaz i wrażliwość. Jeśli ktoś jest charakterystyczny, w jakiś sposób odróżnia się od reszty, to zostanie zapamiętany na dłużej. Trzeba być szczerym. W piosence chodzi o to, co się chce powiedzieć, o prawdę i o emocje – zaznaczył na koniec nasz rozmówca. (sz)

https://www.youtube.com/watch?v=yGgov5LdG-Y