Uwięzione borsuki, osy i płonące poduszki. Strażacy w akcji

Ubiegły tydzień upłynął pod znakiem wypadków drogowych. Płonęła pościel, lodówka i odkurzacz. Kilkanaście razy wyjeżdżano do likwidacji gniazd os. Pomocy wymagały też dwa borsuki, które zaklinowały się w studzience kanalizacyjnej.

Na najnowszy strażacki raport z ubiegłego tygodnia składa się wiele interwencji. Jak poinformował nas kpt. Mirosław Śledź, naczelnik Wydziału Operacyjno-Szkoleniowego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinku, odnotowano 7 pożarów i aż 19 miejscowych zagrożeń. Co się działo?

Do gaszenia ognia szczecineccy strażacy wyjeżdżali siedem razy. Płonęły trawy i ścierniska, odnotowano także dwa pożary sadzy w przewodzie kominowym. Zdarzenia te miały miejsce w Parsęcku i Jeleninie. Były też dość nietypowe interwencje. Wśród nich można wymienić pożar odkurzacza, który miał miejsce w budynku myjni przy ul. Narutowicza w Szczecinku, a także pożar lodówki w jednym z mieszkań przy ul. Leśnej. Strażacy zostali też wezwani na ul. Kopernika, gdzie w płomieniach stanęła pościel. 

Wakacyjny ruch na podszczecineckich drogach sprzyja wypadkom. Tych, niestety, w ubiegłym tygodniu nie brakowało. Szczecineccy strażacy pomagali na trasie Kwakowo-Węglewo, gdzie samochód osobowy uderzył w drzewo, jak również na drodze krajowej nr 11, niedaleko miejscowości Skotniki, gdzie samochód osobowy wpadł do rowu. Na szczęście nikt nie zginął.

Podobnie jak w ubiegłym tygodniu działania szczecineckich strażaków polegały również na usuwaniu gniazd niebezpiecznych owadów. Osy próbowały się zagnieździć m.in.: w Białym Borze, Ostrowąsach, Sulikowie, w Białowąsie oraz Gonnem Małem. Interwencje strażaków z powodu os były też konieczne w Szczecinku przy ul. Koszalińskiej, Miodowej, Warcisława IV, Lelewela, Kopernika czy Rybackiej.

W Iwinie w jednej ze studzienek kanalizacyjnych zaklinowały się dwa borsuki. Dzięki szybkiej akcji strażaków, zwierzęta udało się uwolnić z pułapki.

Foto: Pixabay,com