
W ubiegłym tygodniu na drogach powiatu szczecineccy policjanci zatrzymali 7 nietrzeźwych kierujących, w tym rowerzystę i miłośnika jazdy na quadzie.
W Bugnie patrol Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymał 60-letniego mieszkańca Szczecinka jadącego volkswagenem golfem. Mężczyzna wydmuchał w alkomat blisko 0,6 promila alkoholu.
Z kolei zatrzymany do kontroli na ulicy Dworcowej w Białym Borze 48-letni mieszkaniec województwa pomorskiego odmówił dmuchania w alkomat. Ponieważ policjanci wyraźnie wyczuwali od niego woń alkoholu zdecydowali, że od kierującego ciężarowym MAN-em pobrana zostanie krew do badań. Uczyniono to dwukrotnie – do specjalnych ampułek.
Promil alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierujący alfa romeo 46-letni mieszkaniec gminy Szczecinek. Do kontroli został zatrzymany na ul. Trzesieckiej. Z kolei blisko 1,2 promila „zaprezentowała” na alkomacie 40-letnia mieszkanka Szczecinka. Kobieta prowadziła renault clio i również została skontrolowana na ul. Trzesieckiej.
58-letni mężczyzna kierujący skodą felicją został zatrzymany do kontroli na ul. Bobolickiej w Białym Borze. Okazało się, że znajduje się pod wpływem alkoholu. Alkomat pokazał prawie 1,5 promila.
Na ul. Księżnej Elżbiety podpadł 45-letni rowerzysta, mieszkaniec Szczecinka. Mężczyzna jechał swoim jednośladem mając w wydychanym powietrzu blisko 2,5 promila alkoholu.
Jeszcze wyższy „rezultat” osiągnął 32-letni miłośnik quadów. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli na ul. Wojska Polskiego w Bornem Sulinowie. Badanie alkomatem pokazało wynik – 2,5 promila.
W minionym tygodniu nie brakowało zdarzeń o charakterze kryminalnym. Również włamań i kradzieży.
Nieznany jeszcze policji złodziej okradł… Starostwo Powiatowe. A konkretnie pojazd będący własnością powiatu. Po odkręceniu śrub mocujących ukradł z auta katalizator.
Rabusie grasowali też na terenie ośrodka wypoczynkowego „Marina” w Bornem Sulinowie. Po wyważeniu bramy wjazdowej z terenu ośrodka ukradli 3 skutery wodne z przyczepkami i wyposażeniem. Właściciele wodnych pojazdów: mieszkaniec Bornego Sulinowa oraz dwaj Polacy mieszkający w Niemczech, wycenili swoje straty na około 12 tys. zł.
Złodzieje nadal „odwiedzają” szczecineckie ogródki działkowe. Z jednej z altan stojących przy ul. Rybackiej zginęła butla gazowa i garnki. Wcześniej włamywacz uporał się z kłódką zabezpieczającą wejście do ogrodowej budowli. Łączna kwota strat to 250 zł.
Czworo mieszkańców Szczecinka zgłosiło policji kradzież telefonów komórkowych. Urządzenia (w różnych okolicznościach) oraz kask zginęły przy ul. Mickiewicza, w okolicy Mysiej Wyspy i w Czarnoborze. Łączna kwota strat to 2,5 tys. zł.
Złodziej okradł też mieszkankę Szczecinka. Kobieta robiła zakupy w sklepie przy ul. Cieślaka. Straciła skórzany portfel z gotówką - 150 zł, dowód osobisty, legitymację emerycką oraz karty bankomatowe jednego z niemieckich banków.
Rabuś zajrzał też do Lidla przy ul. Podwale. Ukradł torebkę damską z zawartością dowodu osobistego, prawa jazdy, kart bankomatowych oraz pieniędzy. Łączna wartość strat zgłoszonych przez poszkodowaną kobietę to około 1,4 tys. zł.
Z kolei przy ul. Dworcowej mieszkanka Warszawy „pozbyła się” torby sportowej, a wraz z nią tabletu oraz czytnika. Torbę zostawiła wcześniej na terenie dworca PKP. Z kolei w Brzeźnicy mieszkanka Wrocławia straciła tablicę rejestracyjną samochodu vw bora.
Policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca Szczecinka, który posiadał przy sobie 0,65 gramów marihuany.
Na ul. Polnej kierująca rowerem starsza kobieta, wymuszając pierwszeństwo, wjechała wprost pod… policyjny radiowóz. Do zdarzania doszło na skrzyżowaniu ulic: Myśliwskiej i Polnej. Kobieta doznała niewielkich obrażeń ciała i została przetransportowana do szpitala w celu wykonania badań kontrolnych. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie