
Takiej kradzieży w Szczecinku nie było już od lat. Właściciel pasieki stracił 28 kompletnych uli razem z pszczołami, miodem i stojakami.
- Pszczelarz wycenił swoje straty na 29 tys. zł - mówi "Tematowi" sierż. sztab. Anna Matys, rzecznik prasowy szefa szczecineckiej policji. - Sprawca bądź sprawcy kradzieży na razie pozostają nieznani. Prowadzimy w tej sprawie śledztwo. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat. (sw)
Foto: S. Włodarczyk
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Za wskazanie miejsca w którym znajdują się ukradzione ule przewidziana jest wysoka nagroda. Więcej pod numerem tel 793427888