Uczcili świętego Huberta

    3 listopada myśliwi oficjalnie traktują jako święto Polskiego Związku Łowieckiego, ale także od wielu lat tego dnia w szczególny sposób obchodzą święto swojego patrona – świętego Huberta. W tym roku tradycji również stało się zadość. Myśliwi z dwóch szczecineckich kół łowieckich Ostoja i Ponowa wraz z pocztami sztandarowymi po raz dziesiąty wzięli udział w uroczystej mszy świętej w kościele p.w. świętego Franciszka z Asyżu. Msza celebrowana przez proboszczów kilku szczecineckich parafii oraz przez proboszcza parafii p.w. świętego brata Alberta w Bornem Sulinowie była wyrazem jedności braci myśliwskiej oraz potwierdzeniem wielkiego kultu świętego Huberta. –Jest to święto, które swoje tradycje wywodzi z dawnych czasów legend o świętym Hubercie, kiedy to jako szlachcic polował i ukazał się mu przepiękny jeleń z porożem, pośród którego widniał jaśniejący krzyż. Wówczas nawrócił się, a legenda do dziś przenosi brać myśliwską w dawne czasy, jednocześnie nastraja, daje możliwości spotykania się – wyjaśnił sens hubertowskiej mszy i hubertowskich spotkań Andrzej Brusiło zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Szczecinek.
Spotkanie myśliwych w parafii przy ulicy Bukowej po raz kolejny udowodniło także jak głęboko pielęgnowane są myśliwskie tradycje. Podczas mszy nie zabrakło licznych symboli, m.in. sygnalistów odgrywających okolicznościowe hymny oraz mickiewiczowskich cytatów z „Pana Tadeusza” ukazujących piękno i potrzebę polowań. A te, choć często niezrozumiałe przez społeczeństwo są potrzebne, także z uwagi na zachowanie harmonii ekosystemu oraz kultury myśliwych. Po zakończeniu duchowej części hubertowskiego święta na terenach rekreacyjnych parafii przy ognisku z pieczonym dzikiem miało miejsce spotkanie myśliwych oraz zaprzyjaźnionych z bracią myśliwską środowisk. Ono również w symboliczny sposób rozpoczęło nowy sezon zbiorowych polowań. (ew)

we współpracy z newsroomem
TV Gawex