Reklama

"Trzesiecko" - Eldorado dla kotów

25/11/2010 17:28


Generał Jaruzelski proszony o zdefiniowanie wędkarstwa odpowiadał: "że to takie picie wódki w kaloszach". Powierzchowna ale jakże trafna diagnoza. Ilu spośród "wędkarzy" w ten właśnie sposób uprawia ten szlachetny sport. Generalnie można by było przymknąć na to oko - bo w końcu - z plagą nietrzeźwości nie walczy nawet aparat państwa wspierając sektor spirytusowy jako dojną akcyzowo - podatkową krowę. Nie w nietrzeźwości jednak tkwi sedno problemu ale w zakorzenionej głęboko mentalności, że wybierając się nad wodę przeciętny "wędkarz" idzie nie na ale po ryby. "Chłop żywemu nie przepuści" - taka zasada przyświeca niestety większości tzw. moczykijów - tym z nad Trzesiecka również. Miasto od kilku lat inwestuje w rewitalizację jeziora. Poprawia się zasobność tlenową, przejrzystość, walczy z okresową przyduchą, zwalcza sinice, przywraca makrofity i zoobentos. Wszystko po to by ekosystem jeziorny powoli przywracać do równowagi zachwianej latami zanieczyszczeń. Na końcu tej drogi jest zbilansowane zarybianie - które ratusz z umiarkowanym skutkiem również od jakiegoś czasu realizuje. I po tych wszystkich zabiegach pojawia się nad wodą szczecinecki wędkarz, z nieodzownym petem w kąciku ust i zapasem piwa w plastikowej reklamówce. Zaopatrzony w siatkę zbiera do niej wszystko co uda się wyłowić z jeziora za nic mając obowiązujące wymiary ochronne. W mijającym sezonie próbowałem socjologicznie ankietować nadbrzeżnych pseudo-wędkarzy zadając pytanie: „Co Pan zrobi z tymi rybami?”. Najczęstsze odpowiedzi to: „oddam sąsiadce”, „nakarmię kota” itp. Prawdziwemu wędkarzowi nóż się w kieszeni otwiera – ale człowiek jest bezsilny- wszak delikwent wniósł opłatę za połów i czuje się bezkarny. Apeluję zatem do władz PZW jako przyszłych gospodarzy wody by bezdyskusyjnie wprowadzić zasadę „no kill” dla cennych sportowo gatunków ( szczupak, sandacz, okoń), ustalić opłaty za wędkowanie na takim poziomie by ten szlachetny sport stał się elitarny, prowadzić kontrole eliminując „wędkarski element”. Tylko w ten sposób zabiegi miasta nie pójdą na marne a prawdziwi wędkarze będą mogli cieszyć się zasobnością akwenu.
Maciej Macichowski



foto: archiwum Tematu

Aplikacja temat.net

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Temat Szczecinecki Temat.net




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do