
Do tragicznego zdarzenia doszło dziś (sobota 25.07) wieczorem na w okolicy dzikiej plaży w Świątkach. W czasie kąpieli utopił się mężczyzna. Zdarzenie potwierdził nam dyżurny operacyjny Powiatowego Stanowiska Kierowania PSP mł. kpt. Michał Popowicz. Okoliczności tragedii wyjaśnia policja. (sw)
Aktualizacja, godz. 21.15
Jak powiedział nam mł. kpt. M. Popowicz, trwają poszukiwania mężczyzny. - Na miejscu zdarzenia pracuje już grupa wodno - nurkowa z Koszalina. Jest równiez nasza łódź poszukiwawcza i jednostka policji - mówi oficer.
Ciało 45-letniego mężczyzny zostało podjęte przez płetwonurków z Koszalina o godz. 21.38. Co było przyczyną utonięcia - wyjaśni sekcja zwłok. (sw)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przejeżdżałem rowerem podczas tej akcji poszukiwawczej. Po prostu strażacy ze Szczecinka pływali łodziami i próbowali topielca podjąć kotwicami z dna, oczywiście na oczach kilkudziesięciu gapiów. Co za profesjonalna akcja!!! Żeby w takim mieście, gdzie stawia się na turystykę i sporty wodne nie było w straży nawet jednego płetwonurka??? Sam jestem płetwonurkiem, dlatego tak jestem zdegustowany takimi działaniami. Wstyd po prostu straszny!!!
A gdzie byl ten slynny szczecinecki wopr?? W kazdym miejscu w takich sytuacjach wopr wspolpracuje ze straza z prostej przyczyny - ma wyszkolonych ludzi, ale gdzie by tam w szczecinku miescie turystyki i rozrywki. Widze, ze oni sa dobzi, ale po to, zeby sie w telewizji pokazac, albo, zeby panienkami sie zajmowac.
WOPR był powiadomiony przez PSP i był na miejscu zdarzenia. 6 ratowników WOPR przeczesywało obszar wody w sprzęcie ABC. I po co ten jad?