Tragedia na jeziorze, zwierzęta w ogniu i 9 miejscowych zagrożeń

W ubiegłym  tygodniu szczecineccy strażacy likwidowali skutki wystąpienia 9 miejscowych zagrożeń. Jak powiedział "Tematowi" zastępca Komendanta Powiatowego PSP mł. bryg. Jacek Dylewski, Jednostka Ratowniczo - Gaśnicza brała też udział w akcji gaszenia 2 pożarów.
    W sobotę (25.07) strażacy likwidowali skutki zdarzenia na drodze krajowej nr 20 w Łubowie. Samochód potrącił tam  kobietę. Tego samego dnia pospieszyli z pomocą kierowcy karetki pogotowia ratunkowego. Pojazd uległ poważniej awarii na drodze koło Barwic. Z kolei wieczorem brali udział w akcji poszukiwania mężczyzny, który podczas kąpieli utopił się w okolicach dzikiej plaży na Świątkach. Zwłoki topielca zostały podjęte przed godz. 22.
    W niedzielę (26.07) strażacy dwukrotnie interweniowali przy drzewach tarasujących drogi. Do takich zdarzeń doszło w Wierzchowie i w Chłopowie. Podobne dwa zdarzenia miały miejsce w poniedziałek (27.07). Konary drzewa spadły na drogi w Okolem i Parchlinie. Z kolei wieczorem strażacy podejmowali rój os. Niebezpieczne owady zagnieździły się w budynku wielorodzinnym w Grabowie.
    We wtorek (28) strażacy likwidowali skutki wypadku drogowego na trasie z Chłopowa do Barwic. Samochód osobowy uderzył tam w drzewo. Kierująca nim kobieta została przewieziona do szczecineckiego szpitala.
    W sobotę (25.07) JRG interweniowała przy zadymieniu klatki schodowej w budynku przy ul. Jeziornej. Z kolei w poniedziałek (27.07) strażacy pospieszyli z pomocą właścicielowi budynku gospodarczego w Trzebiechowie. Obiekt stanął w ogniu. Straty są spore. Do tego gospodarz stracił część inwentarza żywego. O zdarzeniu piszemy w artykule:
http://temat.net/aktualnosci/22699/Tragiczny-pozar-w-Trzebiechowie.-Zginely-zwierzeta (sw)
Foto: S. Włodarczyk